"Sanatorium miłości": Odcinek 2. Pierwsze randki i... pocałunki!

W 2. odcinku popularnego programu TVP kuracjusze spędzali ze sobą więcej czasu i lepiej się poznawali. Kilka par wybrało się też na romantyczne spotkania! Nie zabrakło czułych gestów... Poniżej streszczenie niedzielnego epizodu!

"Sanatorium miłości", sezon 4, odcinek 2. Co się wydarzyło?

Poranek w pokoju Natalii i Marioli R. upłynął pod znakiem rozmowy o... chrapaniu! Okazało się, że druga z pań boryka się z takim problemem. Z kolei Adam S. i Roman dyskutowali na temat wyglądu i tatuaży.

Piotr nie krył zainteresowania Natalią.

"Między nami jest nić porozumienia" - nie da się ukryć.

Podczas pierwszego spotkania w uzdrowiskowej pijalni upłynęła pod znakiem poznania pary wybranej przez uczestników poprzedniego wieczoru. Najwięcej głosów zebrali Natalia i Piotr oraz Ania i Andrzej S.

Tuż o ogłoszeniu werdyktu Piotr nieoczekiwanie pocałował swoją koleżankę w usta! Natalia nie kryła przyjemnego  zaskoczenia takim obrotem spraw.

Reklama

Przed randkami wszyscy seniorzy udali się na pierwsze spotkanie z lekarzem. Mariole, Monika i Zofia udały się do groty solnej, gdzie wymieniały się pierwszymi przemyśleniami na temat reszty kuracjuszy.

"Sanatorium miłości 4". Pierwsze randki w programie

Andrzej S. i Anna wybrali się na ćwiczenia w plenerze. Mężczyzna przyniósł koleżance z turnusu kwiaty.

"Jestem pewna, że Piotr jest przejęty; czuję, że coś tam w nim narasta (...) może coś więcej?" - zastanawiała się z kolei Natalia, która wybrała się z partnerem na piknik.

"Ja zabiegam o Natalię w związku z tym każda reakcja, która świadczy o jej bliskości, jest pożądana" - przyznał jej rozmówca, który starał się być blisko Natalii.

Podczas ich spotkania nie zabrakło czułych gestów oraz pocałunków.

Natalia jako pierwsza pojawiła się na osobistej rozmowie z Martą Manowską. Kobieta opowiedziała o trudnych doświadczeniach z przeszłości oraz o skomplikowanej relacji rodzinnej.

Co się wydarzyło w nowym odcinku "Sanatorium miłości"?

Popołudniem kuracjusze wybrali się na spływ kajakowy, który okazał się też swego rodzaju rozgrywką. Zwycięzcami okazali się: Ania i Marek, a wygraną okazała się... "randka marzeń"!

Wieczorem bohaterowie wybrali się na dancing, na którym pozwolili sobie na nutkę szaleństwa. Podczas tańca panowie zauważyli, że Piotr Hubert był blisko Marioli B., a Piotr - Natalii.

"Ja nie wiem, czy jestem na to gotowa (...). Nie nadajemy jeszcze na tych samych falach: tak uważam" - studziła emocje Natalia.

Zachowanie partnerki nie umknęło uwadze Piotra, który przyznał przed kamerami, iż postanowił nieco się uspokoić.

Wieczorem kuracjusze oddali głosy na "kuracjusza odcinka". Wyniki głosowania widzowie będą mogli poznać w kolejnym odcinku.

Autor: Sabina Obajtek

RMF
Dowiedz się więcej na temat: Sanatorium miłości
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy