"Pytanie na śniadanie": Monika Richardson krytykuje Cichopek i Kurzajewskiego
Była prowadząca "Pytanie na śniadanie" Monika Richardson nie ma najlepszego zdania o obecnej ekipie śniadaniowego programu TVP. Lakonicznie, ale dosadnie skomentowała najnowsze selfie Macieja Kurzajewskiego i Katarzyny Cichopek.
Prowadzący "Pytanie na śniadanie" zrobili sobie selfie, które - w ich mniemaniu - miało nawiązywać do pamiętnego zdjęcia z oscarowej gali z 2014 roku, kiedy prowadząca Ellen DeGeneres zaprosiła hollywoodzkie gwiazdy do wspólnego zdjęcia.
"Nasza ekipa postanowiła odtworzyć słynne selfie z Oscarów 2014! Jak Wam się podoba?" - napisano na oficjalnym profilu "Pytania na śniadanie" pod zdjęciem, na którym, obok Katarzyny Cichopek i Macieja Kurzajewskiego, znaleźli się także: Aleksandra Grysz, Jakub Steuermark i Ziemowit Pędziwiatr.
"Jaka ekipa, takie selfie..." - krótko zrecenzowała fotografię Monika Richardson.
Przypomnijmy, że po blisko 25 latach w Telewizji Polskiej prowadząca "Pytanie na śniadanie" został zwolniona w 2019 roku. Jej następczynią została Małgorzata Tomaszewska.
"Nie mam pretensji o to, że szefostwo nie widzi mnie w nowym układzie programu. Mam żal o sposób pożegnania się ze mną. Pięciominutowa rozmowa na pożegnanie z kimś, kto współtworzył ten program, to moim zdaniem niezbyt eleganckie rozwiązanie" - mówiła portalowi Wirtulanemedia.pl.
W czerwcu 2022 Richardson poinformowała na Instagramie, że nie jest już dziennikarką.
"Nie jestem już dziennikarką. Pomyślałam, że muszę to powiedzieć, bo wciąż zgłaszają się do mnie ludzie, prosząc o interwencję w tej, czy innej sprawie, albo zarzucając mi, że głośno wyrażam swoje poglądy, czego dziennikarzowi robić nie wolno. Otóż nie jestem już dziennikarką" - Monika Richardson napisała na Instagramie.
"Jestem drobną przedsiębiorczynią, właścicielką i lektorką szkoły językowej, celebrytką, influencerką, żadne z tych określeń mnie nie obraża" - uściśliła Richardson.
