"Projekt Lady" programem misyjnym? Tak uważa mentorka
Zdaniem mentorki w programie "Projekt Lady" ten format z powodzeniem można uznać za misyjny. Dzięki niemu ogłady nabierają nie tylko uczestniczki, ale także te osoby, które śledzą ich metamorfozy przed telewizorem. Dziewczyny, które brały udział w poprzednich edycjach, rozwijają swoje pasje, mają większą pewność siebie i motywację do działania. Nie bez znaczenia są dla nich także dobre maniery, konwenans towarzyski i dress code.
Irena Kamińska-Radomska uważa, że program "Projekt Lady" łączy rozrywkę z realną pomocą. To doskonały projekt edukacyjny, bo dzięki niemu nie tylko uczestniczki, ale także widzowie znajdują recepty na swoje problemy i dzięki właściwej diagnozie mogą przeprowadzić gruntowne zmiany w swoim życiu.
- W "Projekcie Lady" oprócz tego, że to jest program rozrywkowy, można zmienić ludzi, w tym przypadku kobiety. Natomiast poza programem też jest pewna misyjność, bo format ten pokazuje, że czasami nawet osoba z marginesu społecznego może się zmienić w prawdziwą damę. Poza tym każda kobieta, która wychodzi z "Projektu Lady", ma możliwość wprowadzania do swojego życia dalszych zmian - mówi agencji Newseria Lifestyle Irena Kamińska-Radomska, mentorka w programie "Projekt Lady".
"Top Model": Gwiazda programu nie do poznania. "Przesadziłam"
Jak zapewnia, z dużą ciekawością obserwuje losy uczestniczek programu. Jej zdaniem dzięki udziałowi w tym formacie zyskały większą pewność siebie i nie boją się walczyć o swoje marzenia.
- Mamy tego przykłady: Marta Tomczak, tzw. żołnierka, cały czas prowadzi swoje działania biznesowe, cały czas się rozwija. Obserwuję też Patrycję Wieję, która zrobiła niesamowitą karierę, jest cudowną osobą, często się spotykamy, często widzimy się w mediach społecznościowych, co sprawia mi ogromną przyjemność. I widzę właśnie tę misyjność, czyli "Projekt Lady" przekłada się na zwykłą rzeczywistość. I ta zwykła rzeczywistość jest niezwykła w wypadku niektórych pań - mówi Irena Kamińska-Radomska.
Ona sławna, on zawsze w jej cieniu! W tych parach to żona jest gwiazdą nr 1
Widzom, którzy z uwagą śledzą historie poszczególnych bohaterek o niezwykle barwnych osobowościach, mogą się nasunąć różne wnioski i refleksje. Mentorka jest też przekonana, że dzięki temu programowi wielu kobietom, które zobaczyły metamorfozy uczestniczek i porady ekspertów, udało się zmienić swój styl i sposób zachowania.
- Widzę, że są osoby, które wyciągają jakieś wnioski z "Projektu". Okazuje się, że niektórzy uczniowie otwierają kółka savoir-vivre’u, niektóre osoby zaczynają się zajmować etykietą - mówi ekspertka.
Znana mentorka zapytana o to, czy wzorem damy jest dla niej prowadząca program Małgorzata Rozenek, odpowiada lakonicznie.
- Z tego, co kojarzę, to ona sama o sobie nie mówi, że jest damą, tak że pozostawmy to w ten sposób - podsumowuje Irena Kamińska-Radomska.
Tak mieszkają Majdanowie. Luksusowe mieszkanie wkrótce zamienią na nową rezydencję!