Piotr Balicki nie żyje. Znamy datę pogrzebu prezentera TVN
Ceremonia pogrzebowa Piotra Balickiego odbędzie się w piątek, 26 sierpnia, o godz. 15 w Kościele Matki Bożej Różańcowej w Krakowie - poinformował portal Plejada. 38-letni prezenter TVN od kilku miesięcy zmagał się z nowotworem.
Piotr Balicki nie żyje. Informacje o śmierci przekazała rodzina zmarłego. Prezenter od kilku miesięcy walczył z nowotworem.
Piotr Balicki od wielu lat był obecny w telewizyjnym świecie. Jako prezenter, konferansjer i tzw. warm uper dbał o to, by publiczność zgromadzona na rozmaitych nagraniach w odpowiedni sposób reagowała na poszczególne elementy programów.
Balicki współpracował m.in. przy takich programach telewizyjnych, jak "Mam talent", "Taniec z Gwiazdami", "Twoja Twarz Brzmi Znajomo". Widzowie mogą go również pamiętać z programu: "Mali giganci", gdzie występował w roli trenera. Swoim zaangażowaniem i charyzmą zdobył uznanie odbiorców, gromadząc spore grono fanów.
W sobotę, 12 lutego, Piotr Balicki poinformował na swym Instagramie o zmianach, jakie zaszły w jego życiu prywatnym. Prezenter opublikował wpis, w którym przekazał wiadomość o swojej chorobie.
Piotr Balicki opisał swoją walkę o powrót do zdrowia.
"Otóż potwierdzam. Do mojego domku zwanego "ciałem", wpadł wilk, ale postanowił nie pukać. Wlazł chamsko, rozsiadł się na kanapie i dość szybko zaczął się panoszyć i po łazience i po sypialni. A gdy wszedł do kuchni, potłukł naczynia. Schował się, a ja wstałem żeby sprawdzić, co się stało. Było już trochę za późno. Bo wilk jest już na chacie, nie chce z niej wyjść, a ja zacząłem właśnie go gonić. Niestety skubaniec zna rozkład pomieszczeń i szybko się przemieszcza, a był podstępny i niesamowicie cichy. I tak pozostawił sporo sierści w różnych miejscach. Posprzątanie tego niestety nie jest już łatwe. Mój dom to obecnie sala nr 2 gdzieś w Centrum Onkologii. Rozpocząłem dość brutalną walkę z wilkiem. Nie ma spektakularnie pozytywnych perspektyw. Ok pogodzę się z tym. Dlatego od dziś, pisząc właśnie ten konkretny post, chcę starać się wrócić do chociaż jednej jedynej rzeczy, której wilk mi nie odebrał, a która w moim życiu prowadziła mnie zawsze! Do POCZUCIA HUMORU (...)".
Piotr Balicki dowiedział się, że choruje na czerniaka.
"Przyszedł do mnie młody człowiek i pierwsze, co powiedział: "Ma pan czerniaka. Nie możemy znaleźć miejsca, nie wiemy, gdzie on jest. Prawdopodobnie jest on ukryty pod skórą (...)"" - wspominał w "Mieście Kobiet".
Prezentera wspierali znajomi z branży. Parę dni temu, ze sceny Top of The Top Sopot Festival Marcin Prokop przypomniał publiczności postać Piotrka, który leżał wtedy w szpitalu. Prosił, aby przekazali mu swoją dobrą energię, którą "dzielił ze wszystkimi przez lata swojej pracy".
Piotr Balicki zmarł w wieku 38 lat na nowotwór. Informację przekazała rodzina serwisowi "Plejada".