Paweł Deląg przerywa milczenie na temat swojej orientacji po dramie z Jakimowiczem
Od końca lat 90. Paweł Deląg jest jednym z najpopularniejszych aktorów w kraju. Gwiazdor "Quo Vadis" niezbyt chętnie opowiada jednak o swoim życiu prywatnym. Niedawno został jednak "wywołany do tablicy" przez kolegę po fachu Jarosława Jakimowicza. Deląg w niedawnym wywiadzie otworzył się na temat swojej orientacji. Przypominamy tekst, który został pierwotnie opublikowany we wrześniu 2022 r.
Wymiana zdań między aktorami rozpoczęła się w sierpniu. Podczas rozmowy z Play Kraków News" Paweł Deląg wrócił wspomnieniami do lat 90-tych i "Młodych wilków", w których zagrał u boku m.in. Jarosława Jakimowicza i chociaż sam przyznał, że kultowa produkcja nie wpłynęła zbytnio na rozwój jego kariery, nie omieszkał wbić szpilę koledze z planu, komentując jego osiągnięcia.
"Film na pewno kultowy na moją karierę wielkiego wpływu nie miał. (...) Na karierę moich kolegów również myślę, że niewielki miał wpływ, bo większość aktorów jest kojarzona z tym filmem np. Zbyszek Suszyński czy Jarek Jakimowicz, który teraz zrobił wielką karierę telewizyjną" - przyznał Delag nawiązując do pracy Jakimowicza w programach TVP.
Na odpowiedź gwiazdora nie trzeba było długo czekać. Jakimowicz zamieścił na swoim profilu social media wpis, w którym krytykował Pawła Deląga. Sformułował zarzuty dotyczące osobistego życia Deląga, w tym jego orientacji, i zasugerował, że może ujawnić listę osób, z którymi Deląg miał kontakty. "Deląg pięknie. Widzę, że zostało ci coś z filmowego GIEROJA, którym nigdy nie byłeś i nie będziesz w życiu. Dlaczego? Bo jesteś oszustem. Oszukujesz bliskich, dalszych widzów i fanów" - napisał na Instagramie.
Potem pisał, że Deląg miał wielokrotnie zwierzać się kolegom ze swojej orientacji, ale nigdy to nie wpływało na relację między panami. Gwiazdor TVP zapowiedział, że ujawni listę mężczyzn, z którymi Paweł Deląg miał się spotykać na przestrzeni lat. Według niego znajdą się tam nazwiska ludzi, którzy mają teraz rodziny.
Paweł Deląg unikał konfrontacji z Jakimowiczem na mediach społecznościowych. Zamiast tego opublikował głęboki wpis na Instagramie, w którym podkreślał swoją uniwersalność i jedność z ludźmi różnych narodowości, orientacji i przekonań religijnych. Podkreślił swoje poczucie wspólnoty z ludźmi z całego świata, mówiąc, że jest "tańczącym na wietrze Istnieniem", podobnie jak miliony innych ludzi.
W swojej publicznej odpowiedzi na kontrowersyjne zarzuty, Paweł Deląg skierował uwagę ku ważności akceptacji i zrozumienia różnorodności. Na swoim Instagramie podkreślił, że jest człowiekiem, bez względu na narodowość czy orientację. W swoim przekazie, Deląg opowiedział się przeciwko wszelkim formom dyskryminacji i nienawiści, co zebrało wiele pozytywnych reakcji od jego fanów i współpracowników.
Po kilku tygodniach milczenia udzielił wywiadu "Wysokim Obcasom". W rozmowie z Anną J. Dudek opowiedział o swojej pracy oraz podejściu do męskości. "Chcę być człowiekiem. Wrażliwym człowiekiem. I przedkładam to nad bycie napakowanym białym facetem, który broni jakichś swoich niby-świętych zasad. Tak postępuję i w życiu, i w pracy. Wybieram to, co dla mnie ważne, bo czyni mnie lepszym. Uważam, i to opowiadam także w swoich filmach, które reżyseruję i produkuję, że najważniejsza jest w nas ta iskierka, ta wolność, niezgoda na zło i brud" - wyznał Deląg.
Dodał również słowa, które ostatecznie zamykają dyskusję na temat jego orientacji. "I - teraz jest ten moment, kiedy to powiem - jest to dla mnie ważne jako dla hetero mężczyzny. Choć czuję się niezręcznie, mówiąc to, ale chcę to powiedzieć, bo taki jestem" - podkreślił aktor.
