Nie żyje polska dziennikarka. Katarzyna Stoparczyk zginęła w wypadku

O śmierci dziennikarki Katarzyny Stoparczyk Poinformowało Radio 357. Do tragedii doszło w piątek, 5 września przed godziną 15. W sobotę miała wziąć udział w Kongresie Kobiet w Katowicach. Przedstawiciele stacji złożyli kondolencje.

Katarzyna Stoparczyk byłą polską dziennikarką radiową i telewizyjną. Na profilu Radia 357 pojawiła się smutna informacja dotycząca jej śmierci. 

"Z głębokim żalem zawiadamiamy, że odeszła Katarzyna Stoparczyk - dziennikarka radiowa i telewizyjna, autorka książek, reżyserka spektakli teatralnych. W swoich programach w niezwykły sposób potrafiła rozmawiać z dziećmi, a dorosłym przypominała o ich dziecięcej wrażliwości. W Radiu 357 miała grono przyjaciół, współpracowników i znajomych. Rodzinie i Bliskim Kasi składamy najszczersze wyrazy współczucia" - możemy przeczytać. 

Reklama

Jak informuje portal TVN24, wypadek miał miejsce w piątek 5 września, przed godziną 15, na drodze ekspresowej S19 w Jeżowem na Podkarpaciu. Służby poinformowały, że w wyniku zderzenia dwóch samochodów śmierć poniosły dwie osoby - kobieta i mężczyzna - a trzy kolejne zostały ranne. 

Katarzyna Stoparczyk: niezwykła więź ze wszystkimi

Pochodziła z Oleśnicy. Z wykształcenia muzyk instrumentalista, absolwentka Akademii Muzycznej we Wrocławiu. Była współprowadzącą program "Duże dzieci" - pracowała wtedy z Wojciechem Mannem.  W TVP2 prowadziła "Pytanie na śniadanie", od 2008 w niedziele prowadziła w Programie III PR dziecięcą audycję "Zagadkowa niedziela". 

W ostatnich latach była związana z Radiem 357, ale byłą też autorką książek i reżyserką spektakli telewizyjnych. 

Na początku sierpnia była gościnią ASP na Pol'and'Rock Festivalu. W piątek uczestniczyła w wydarzeniu STALOVE FESTIVAL i PLANETA STALOVA w Stalowej Woli, gdzie brała udział w debacie "Słowo leczy, słowo rani". A w sobotę miała wziąć udział w Kongresie Kobiet w Katowicach.  

Wzruszający wpis zamieściła także Monika Richardson: 

"To się nie dzieje naprawdę! Ludzie, dlaczego? Taka cudna osoba. Miałyśmy się spotkać za chwilę w Katowicach. Dlaczego? Właśnie wtedy, gdy wydawało mi się, że akceptuję to, jak ten świat działa... Kaśka!"

swiatseriali
Dowiedz się więcej na temat: TVP | telewizja
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL