Nie żyje Joy Chambers-Grundy. Gwiazda kultowego serialu zmarła po chorobie

Nie żyje Joy Chambers-Grundy. Lubiana aktorka miała 76 lat. Dużą popularność przyniosły jej role w kultowych produkcjach, w tym "Sąsiedzi" czy "Młodzi lekarze". Aktorka odeszła w otoczeniu rodziny.

Joy Chambers-Grundy nie żyje

Po krótkiej chorobie odeszła australijska aktorka - Joy Chambers-Grundy. Kobieta przez lata wcielała się w postać Rity w serialu "Niespokojne lata", dr Robyn Porter w produkcji "Młodzi lekarze" oraz niezapomnianej przez widzów Rosemary Daniels w "Sąsiadach". Smutne wieści przekazała światu rodzina 76-latki. W sieci opublikowała okolicznościowe oświadczenie.

"Joy zmarła dziś rano we śnie w otoczeniu bliskich. Joy zostanie zapamiętana jako aktorka zdobywczyni nagrody Logie, bestsellerowa autorka, poetka, filantropka i wyjątkowa bizneswoman, która wraz z mężem budowała jedną z największych niezależnych firm produkcyjnych na świecie" - napisali krewni zmarłej gwiazdy.

Reklama

Jak informuje portal Yahoo News, kobieta odeszła w swojej reyzdencji na Bermudach. Do ostatnich chwil otaczali ją krewni i przyjaciele.

Joy Chambers-Grundy: Kariera

Aktorka była drugą żoną potentata telewizyjnego Rega Grundy'ego, twórcy "Sąsiadów". Zdobyła nagrodę Logie dla kobiecej osobowości telewizyjnej w 1969 i 1970 roku Widzowie pokochali ją za występ w roli Rity w telenoweli, którą produkował jej mąż. Joy i Reg pobrali się w 1971 roku. Wspólnie przeżyli 45 lat. Ich małżeństwo zakończyła śmierć producenta. Mężczyzna zmarł w 2016 roku, mając 92 lata.

76-latka była także kobietą biznesu, poetką, filantropką, kolekcjonerką dzieł sztuki i pisarką, która w ciągu ostatnich dwudziestu lat napisała siedem powieści historycznych. Pod wpisem krewnych aktorki, w którym poinformowali o jej śmierci, zaroiło się od kondolencji. Widzowie z całego świata ubolewali nad wielką stratą.

Autor: Katarzyna Krzyżak-Litwińska

INTERIA/RMF
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy