"Milionerzy": Pytanie zaskoczyło uczestnika! Znacie odpowiedź?
"Milionerzy" to teleturniej, który od lat cieszy się ogromną popularnością. Każdego wieczora widzowie z zapartym tchem śledzą zmagania uczestników marzących o tym, by zgarnąć milion. Ostatnio w programie pojawiło się pytanie, które można by zakwalifikować do kategorii tych "trudnych". O co dokładnie chodziło?
By wygrać milion wystarczy poprawnie odpowiedzieć na 12 pytań. W chwilach zwątpienia można skorzystać z trzech kół ratunkowych, a czas do namysłu jest nieograniczony. To w skrócie najważniejsze zasady teleturnieju "Milionerzy". I chociaż brzmi to prosto, niewiele uczestników wygrało główną nagrodę. Do tej pory - w polskiej odsłonie programu - dokonały tego zaledwie cztery osoby.
To, co w teorii wydaje się łatwe, w praktyce przybiera zupełnie inny obraz. Stres, adrenalina, obiektywy kamer... to sprawia, że na fotelu, znajdującym się naprzeciw Huberta Urbańskiego nie jest już tak prosto, a czasem pytania są po prostu trudne i wymagają od uczestników specjalistycznej wiedzy. Tak było w przypadku ostatniego uczestnika, który w pytaniu za 125 tysięcy złotych musiał odpowiedzieć, czym jest... komers.
Komers to bal, czyli: A: fałszywy bóg B: obrobiony pień drzewa C: duża paczka towaru D: impreza na koniec szkoły.
Poprawna odpowiedź to D! Odpowiedzielibyście prawidłowo?