Marianna Linde: Nie dostała roli w serialu, bo uznano, że jest za gruba
Marianna Linde ujawniła, że nie wystąpiła w serialu "Planeta Singli. Osiem historii", ponieważ uznano, że jest za gruba.
Marianna Linde to aktorka teatralna, filmowa i telewizyjna. Jest córką Olafa Lubaszenki i Katarzyny Groniec, a także wnuczką słynnego aktora, Edwarda Linde-Lubaszenki.
W 2020 roku ukończyła Akademię Sztuk Teatralnych im. Stanisława Wyspiańskiego w Krakowie. Zadebiutowała rolą w filmie "Sztos 2" w reż. Olafa Lubaszenki. Współpracowała z Operą Krakowską, Starym Teatrem w Krakowie, a także z Teatrem Barakah.
Branża aktorska potrafi być brutalna wobec kobiet, o czym młoda aktorka już zdążyła się przekonać.
"Kiedyś poszłam na casting do serialu 'Planeta Singli. Osiem historii' i spodobałam się reżyserowi, Aleksandrowi Pietrzakowi. Przyznał, że chce ze mną pracować, ale był spory problem ze strony produkcji, bo po prostu uznano, że jestem za gruba i nie pasuję gabarytowo. To był dla mnie największy szok, bo może rzeczywiście ważyłam pięć kilo więcej, ale bez przesady. Bardzo bym chciała zmienić to w świecie aktorskim, bo moja obserwacja jest niestety taka, że główne role aktorskie grają określone typy kobiet. Mam na myśli oczywiście wygląd. Warto się nad tym zastanowić" - wyznała Marianna Linde.
Aktorkę zobaczymy wkrótce na deskach Teatru Dramatycznego w spektaklu "Arka i Ego" reżyserii Lucy Sosnowskiej. To niebanalna opowieść o tęsknocie za rajem, która - jak pisał Milan Kundera "jest tęsknotą człowieka do tego, aby nie być człowiekiem".
"Lucy to niesamowita reżyserka, która ma ogromną wyobraźnię. Przez pierwsze kilka miesięcy dużo ze sobą wszyscy rozmawialiśmy i udało nam się stworzyć niesamowitą grupę, przez to czuję, że my - aktorzy, jesteśmy ze sobą bardzo blisko. Ma niezwykły dar do zjednywania ze sobą ludzi. Jej pomysły sprawiły, że chętnie weszliśmy w ten projekt" - powiedziała Marianna Linde.