"Kuchenne rewolucje": Player usunął odcinek z mężczyzną, który zabił swoją córkę
Stacja TVN błyskawicznie zareagowała na wydarzenia sprzed kilku dni z Inowrocławia. Okazuje się, że mężczyzna, który zabił swoją 10-letnią córkę, a następnie popełnił samobójstwo, był jednym z uczestników "Kuchennych rewolucji". Wobec tych doniesień, z Playera usunięto odcinek z jego udziałem.
21 stycznia media obiegła szokująca informacja o tragedii, do której doszło w Inowrocławiu. 52-letni mieszkaniec tego miasta, Aleksander M., najpierw zamordował swoją 10-letnią córkę, potem zadzwonił na numer alarmowy, a następnie wyskoczył z okna na czwartym piętrze. Po przyjeździe służb Aleksander M. trafi do szpitala z licznymi obrażeniami. Jego życia nie udało się jednak uratować - zmarł jeszcze tego samego dnia.
Szybko okazało się, że o mężczyźnie było głośno jeszcze w ubiegłym roku. Wszystko za sprawą jednego z odcinków "Kuchennych rewolucji". W kwietniu 2022 roku TVN wyemitował odcinek, w którym uczestnikami byli właściciele restauracji - Aleksander M. i jego partnerka. Pizzeria nie przynosiła oczekiwanych zysków, a receptą na problemy lokalu miała być wizyta Magdy Gessler. Prowadząca program odkryła m.in., że wina za zaistniałą sytuację leży głównie po stronie właściciela. Aleksander M. był agresywny i terroryzował nie tylko podwładnych, ale i swoją partnerkę. Ponadto kupował najtańsze produkty i kazał serwować klientom zepsute jedzenie.
Teraz, gdy cała Polska mówi o zbrodni, jakiej dokonał na własnym dziecku, stacja TVN postanowiła usunąć z zasobów Playera odcinek "Kuchennych rewolucji" z jego udziałem.
- To zupełnie zrozumiały ruch, nie ma w nim niczego nadzwyczajnego. Byłoby czymś głęboko niemoralnym pozostawienie tego odcinka dostępnym na Playerze, a zdjęć z niego w innych miejscach sieci. Przecież mówimy o zbrodni - powiedziała Wirtualnym Mediom osoba z TVN.