Kończy 70 lat. Gwiazdor "Rancza" zaczynał karierę w kultowym "Misiu"

Obchodzący 70. urodziny Piotr Pręgowski rozpoczynał karierę od ról w kultowych produkcjach Stanisława Barei: "Misiu" i "Zmiennikach". Telewizyjna widownia pokochała go jednak za rolę Patryka Pietrka w serialu "Ranczo", w którym obok ekranowej małżonki Elżbiety Romanowskiej występowała także jego prawdziwa żona Ewa Kuryło.

Piotr Pręgowski urodził się 15 lutego 1954 roku w Warszawie. Zanim zaczął myśleć o aktorstwie, swoją przyszłość wiązał ze sportem. Przez lata trenował zapasy i zamierzał nawet zostać słynnym... olimpijczykiem. Dopiero podczas nauki w technikum obróbki skrawaniem doszedł do wniosku, że szkoła teatralna jest miejscem idealnym dla niego. "Chciałem być aktorem, a w dodatku na egzaminie do szkoły teatralnej nie było chemii ani fizyki" - żartował.

Reklama

Zaczynał karierę od występów w komediach Barei

W 1979 roku ukończył studia na PWST w Warszawie i jeszcze przed odebraniem dyplomu miał za sobą debiut na ekranie. Zagrał epizodyczne role w "Barwach ochronnych" i "Polskich drogach". W latach 80. jego kariera zaczęła nabierać tempa, zyskał na popularności, a widzowie coraz częściej doceniali jego ogromny talent komediowy. 

Swą pierwszą komediową rolę Piotr Pręgowski zagrał w 1980 roku w kultowym filmie Stanisława Barei "Miś". Oglądaliśmy go w pamiętnej scenie w barze mlecznym, gdy jego bohater musi stawić czoła nieprzyjemnemu dryblasowi. 

Kilka lat później reżyser zaprosił go do udziału w serialu "Zmiennicy", a kreacja, jaką stworzył w nim 32-letni wówczas Piotr, do dziś uznawana jest za jedną z najlepszych w jego karierze. Rola Krashana Bhamaradżangi przyniosła mu popularność, o jakiej nigdy nie śmiał nawet marzyć.

Przez kolejne lata na próżno wypatrywał jednak kolejnych propozycji. Zaczęły się problemy finansowe. Dzięki żonie, popularnej aktorce - Ewie Kuryło, zdołał się jednak pozbierać, stworzył swoje portfolio i powoli zaczął odbudowywać karierę.

"Bieda zajrzała nam w oczy. To nie były chude lata, to była zapaść" - mówi dziś Piotr Pręgowski i dodaje, że musiał zająć się aktorstwem "peryferyjnym", żeby utrzymać rodzinę. "Prowadziłem imprezy, byłem wodzirejem, z desperacji zarabiałem jako sobowtór Elvisa Presleya na firmowych bankietach" - opowiada.

Piotr Pręgowski: Kultowa rola w "Ranczu"

W 2006 roku otrzymał rolę, która odmieniła jego życie. Kariera Piotra Pręgowskiego znów nabrała tempa, kiedy na ekranach telewizorów pojawił się wielki hit TVP, czyli serial "Ranczo". W kultowej już dziś produkcji aktor wcielił się w bywalca wilkowyjskiej ławeczki Patryka Pietrka.

"To, że widzowie mnie lubią, choć nie gram pierwszoplanowych ról, uważam za swój największy sukces.  Nie ma nic przyjemniejszego dla aktora od świadomości, że to, co robi, podoba się ludziom oglądającym seriale i filmy czy przychodzącym do teatru" - uważa Pręgowski.

Jego ekranową żonę grała Elżbieta Romanowska, ale w serialu występowała także jego prawdziwa małżonka Ewa Kuryło. Chociaż serial dał mu ogromną popularność, to po jego zakończeniu pojawił się tylko w jednej produkcji i niemal całkowicie zniknął z show-biznesu.

Piotr Pręgowski wraca z emerytury

Pręgowskiego zobaczymy wkrótce w gościnnym występie w serialu "Lombard. Życie pod zastaw". 

"Mikołaj Bauman to wybitny muzyk, światowej sławy skrzypek, który razem z żoną przez 30 lat koncertował w największych na świecie filharmoniach. Kiedy wrócili do Polski, zaczęły się problemy rodzinne i różne nieszczęścia" - powiedział o swym bohaterze  Pręgowski.

swiatseriali
Dowiedz się więcej na temat: Piotr Pręgowski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy