"Koło fortuny" zniknie z anteny? Norbi komentuje doniesienia
"Koło fortuny" to jeden z najpopularniejszych programów w TVP. Jednak od pewnego czasu mówi się, że produkcja teleturnieju zostanie zakończona. Plotki te skomentował Norbi, który od czterech lat prowadzi program.
Oparty na amerykańskim formacie "Wheel of Fortune" teleturniej "Koło fortuny" zadebiutował na antenie TVP2 w 1992 roku. Program prowadził Wojciech Pijanowski, któremu asystowała Magda Masny. Po sześciu latach "Koło fortuny" zniknęło z Dwójki, by powrócić na antenę w latach 2007-2009. Po Wojciechu Pijanowskim program prowadzili jeszcze: Jerzy Bończak, Andrzej Kopiczyński, Stanisław Mikulski i Krzysztof Tyniec.
W 2018 roku "Koło fortuny" ówczesny prezes TVP podjął decyzję o reaktywacji programu. Początkowo program prowadził Rafał Brzozowski, a w 2019 roku zastąpił go Norbi. Lubiany prezenter i piosenkarz to w ostatnim czasie jedna z największych gwiazd Telewizji Polskiej, o czym może świadczyć choćby prowadzenie największych imprez stacji, w tym "Sylwestra marzeń z Dwójką".
"Koło fortuny" to jeden z popularniejszych teleturniejów TVP. Jeszcze w 2021 roku gospodarz mówił, że chętnych do udziału w show jest bardzo wielu. "90 tys. ludzi czeka w kolejce, żeby przyjść na casting do programu 'Koło fortuny'. Chcielibyśmy przyjąć wszystkich, ale jest to niemożliwe" - oświadczył Norbi, który jest gospodarzem produkcji TVP.
Z niedawnych doniesień medialnych wynika, że prowadzący coraz rzadziej pojawia się na planie teleturnieju. Czy oznacz to jego zakończenie? Do sprawy odniósł się sam Norbi. Okazuje się, że odcinki do programu kręcone są z dużym wyprzedzeniem. Dzięki temu prowadzący ma czas na inne zajęcia.
"Nagraliśmy tych odcinków chyba z milion, więc na razie mamy przerwę. Znaczy tak, jesienią wchodzą oczywiście nowe premierowe odcinki, a my z nagraniami wrócimy tak jak rok temu, za mniej więcej pół roku i będziemy kręcić dalej" - cytuje wypowiedź Norbiego portal rozrywka.radiozet.pl.
Prowadzący "Koło fortuny" to milioner! Oto, na czym dorobił się Norbi!