Joanna Trzepiecińska: Od Alutki z "Rodziny zastępczej" do gwiazdy "Mask Singer"

Aktorka przyznaje, że są takie role, które zostają z odtwórcami przez całe życie. W jej przypadku tak jest właśnie z Alutką z "Rodziny zastępczej". Wiele osób nadal pamięta tę postać i mimo że nie są już nagrywane nowe odcinki tej popularnej produkcji, to nadal zdarza się, że ktoś przez pomyłkę zwróci się do Joanny Trzepiecińskiej, używając właśnie imienia jej serialowej bohaterki.

Aktorka przyznaje, że po latach z dużym sentymentem ogląda "Rodzinę zastępczą". Patrząc na ten serial z perspektywy czasu i z dużym dystansem, docenia mocne strony scenariusza i dobrą grę aktorską. Jej zdaniem to ponadczasowa produkcja i co warte zauważenia - w całości zrealizowana przez polskich twórców.

Joannę Trzepiecińską można teraz oglądać w nowym show TVN-u "Mask Singer". Aktorka jest jednym z jurorów-detektywów, którzy muszą odgadnąć, kto kryje się pod maską i oryginalnym przebraniem. Obecnie gra też w wielu spektaklach.

Joanna Trzepiecińska jest wszechstronną artystką. Ma na swoim koncie role w wielu filmach, serialach i sztukach teatralnych.

Ukończyła w 1988 roku Państwową Szkołę Teatralną. Posiada również dyplom szkoły muzycznej. Już jej ekranowy debiut okazał się sukcesem - młoda aktorka wystąpiła bowiem w "Rzece kłamstwa", miniserialu TVP w reżyserii Jana Łomnickiego.

Zachwycała m. in. w takich produkcjach jak "Sztuka kochania", "Panny i wdowy", "Powrót wilczycy", "W środku Europy", "Nad rzeką, której nie ma", "Łowca. Ostatnie starcie", "Molly","Plebania", "Na Wspólnej", "Pogoda na piątkę". Ostatni raz na szklanym ekranie pojawiła się w 2020 roku - w jednym z odcinków serialu "Osiecka".

Doskonale sprawdza się również w dubbingach. Podkładała chociażby głos Dory w filmie "Gdzie jest Nemo?". Aktorka śpiewa oraz koncertuje. Wielokrotnie występowała na scenie z własnymi recitalami oraz w projekcie Janusza Szroma "Straszni Panowie Trzej". Nagrała także słuchowiska na podstawie książek mistrzyni polskiego kryminału, Joanny Chmielewskiej.

Jednak prawdziwą miłością serialowej Alutki jest teatr. Pierwszym spektaklem w jakim wystąpiła, było "Bezimienne dzieło" w reżyserii Jana Englerta. Obecnie możemy oglądać ją na scenie Teatru Polskiego w Warszawie.

Tej wiosny Joanna Trzepiecińska znów pojawiła się w TV.  56-letnia aktorka znalazła się w gronie "detektywów" nowego programu TVN "Mask Singer". Tuż obok niej w fotelach demaskatorów możemy oglądać Julię Kamińską, Kubę Wojewódzkiego oraz Kacpra Rucińskiego.

"Mask Singer" to program rozrywkowy, który do tej pory podbił serca widzów w 41 krajach świata. W muzycznym show śpiewają ludzie znani z pierwszych stron gazet - aktorzy, muzycy, celebryci, sportowcy, dziennikarze czy politycy. Ich tożsamość jest jednak ukryta pod barwnymi przebraniami. Na scenie można zobaczyć zwierzęta, ptaki, rośliny, a nawet... potrawy! Kto kryje się pod maską?

W TVN Trzepiecińska sama podsumowuje zdolności wokalno-aktorskie zamaskowanych gwiazd, będąc jednocześnie ocenianą przez publiczność. Widzowie show masowo krytykują zarówno sam program, jak i zachowanie jury, nazywając je "żenującym", "przesadzonym" i "reżyserowanym". Jednocześnie uważają, że aktorka jest najbardziej profesjonalną, najspokojniejszą i wyważoną detektyw:

"Przy szalonej i sztucznej Kamińskiej, zblazowanym Wojewódzkim i zupełnie niepasującym do idei show Rucińskim, pani Trzepiecińska wypada najlepiej. Chwilami mam wrażenie, że jako jedyna jest tam naprawdę zaangażowana w odgadywanie tożsamości gwiazd" - czytamy w komentarzach.

Zobacz też:

Joanna Trzepiecińska przez męża przeżyła dramat!

"Mask Singer". Joanna Trzepiecińska: przyszła pora na dystans

Joanna Trzepiecińska: Dlaczego nie zrobiła wielkiej kariery?