Gafa w telewizji śniadaniowej. Do jakiej wpadki doszło?

Każdego dnia programy na żywo są źródłem wielu wpadek. Tym razem z napiętą sytuacją musiał poradzić sobie Filip Antonowicz w programie “Pytanie na śniadanie". Co się wydarzyło?

"Pytanie na śniadanie": Pomyłka w telewizji śniadaniowej

Obecnie w “Pytaniu na śniadanie" możemy oglądać kilka świeżych duetów - Roberta El Gendy z Klaudią Carlos czy Beatę Tadlę i Tomasza Tylickiego. Pomyłka jednak miała miejsce podczas programu prowadzonego przez inną nową parę, Katarzynę Dowbor i Filipa Antonowicza. Do błędu doszło, kiedy gościli znaną, polską influencerkę, nominowaną w zeszłym roku w plebiscycie twojstyl.pl. 

"Pytanie na śniadanie": Co zrobił Antonowicz?

Podczas nadawania na żywo przejęzyczenia i gafy nie są już wielkim zaskoczeniem. Tym razem, by naprawić swój błąd, szybko musiał zareagować Filip Antonowicz. Podczas wizyty prowadzącej Instagrama @mojaskora_i_ja, Natalii Sekuły, prezenter pomylił jej nazwisko

Reklama

“Natalia Liwka, która jest naszym gościem..." - powiedział, niepoprawnie przedstawiając gościnię.

Kiedy zdezorientowana kobieta zwróciła mu uwagę, prowadzący odparł: 

“Przepraszam, źle przeczytałem". 

Reszta rozmowy przebiegła bez większych problemów.  

swiatseriali
Dowiedz się więcej na temat: Pytanie na śniadanie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy