Denise Russo nie żyje. W ostatnich dniach życia była bezdomna
Gwiazda reality show "X-Life", Denise Russo, zmarła w San Diego w wieku zaledwie 44 lat - donosi TMZ. Oficjalna przyczyna śmierci wciąż nie została podana.
Denise Russo wystąpiła w programie VH1 - "X-Life", który był emitowany tylko przez jeden sezon w 2011 roku. Widzowie mogli poznać życie sportowców ekstremalnych i ich partnerek. W tym czasie Denise była od trzech lat związana z kanadyjskim zawodowym skateboardzistą Pierre-Lucem Gagnonem.
Kamery pokazały problemy w ich związku. Przed finałem programu zdecydowali zrobić sobie przerwę. Niedługo potem do siebie wrócili i powitali na świecie syna o imieniu Leo Wolf, który ma teraz siedem lat.
Para ostatecznie się rozstała. W jednym z wywiadów Denise wyznała, że "przeszła przez wyczerpującą walkę o opiekę nad dzieckiem", ale nie podała szczegółów.
Informację o śmierci celebrytki podał portal TMZ. Denise Russo została znaleziona nieprzytomna na podłodze w domu jednego z jej przyjaciół w zeszłą niedzielę. Nadal nie podano przyczyny zgonu.
Ratownikom nie udało się jej reanimować na miejscu zdarzenia. Podobno funkcjonariusze znaleźli "akcesoria do podawania narkotyków".
Susie Stenberg, która również występowała w "X Life" powiedziała TMZ, że Denise Russo była przez jakiś czas bezdomna i mieszkała w samochodzie. Ponoć kontaktowała się z nią dzień przed śmiercią.