"Azja Express": Paulina Krupińska w ogniu krytyki. Internauci nie szczędzą gorzkich słów

Wyścig programu "Azja Express" rozpoczął się w oszałamiającym Stambule - jednym z największych, leżącym na dwóch kontynentach, miast świata. Prowadząca program Daria Ładocha i osiem, pełnych energii par, zerwało się o świcie i ruszyło w kierunku Uzbekistanu, gdzie w finałowym odcinku zmierzą się najwytrwalsi i najszybsi. 

Wyścig w ósmym odcinku dotarł do Gruzji. Uczestników powitał gruziński zespół taneczny. Pierwsza misja polegała na odtworzeniu elementów słynnego gruzińskiego tańca ludowego. Pary wykonały to zadanie ubrane od stóp do głów w strój zwany czoka.

Zwolniony z tej konkurencji był Dariusz Zdrójkowski z powodu problemów z kolanem. O to samo poprosiła także Paulina Krupińska, twierdząc, że ma zerwane więzadło. Nie wszyscy jednak uwierzyli, że ta dwójka uczestników była kontuzjowana.

"Tak go nogi bolały. Patrz, tak ją noga bolała. Skurczybyki, niech teraz zakładają stroje i skaczą" - skomentowała Katarzyna Gąsienica.

Nie tylko uczestniczka zwróciła na to uwagę. Pod postem na oficjalnym Instagramie programu wylała się fala krytyki na Paulinę Krupińską. Komentujący nie szczędzili gorzkich słów na temat tego, że prowadząca "Dzień Dobry TVN" miałaby być faworyzowana.

"A Paulina to miała problem ze ścięgnami tylko w jednej konkurencji? Poprzednie odcinki i resztę dzisiejszego odcinka śmigała jakby nigdy tej kontuzji nie było. Odezwała się tylko gdy Daria zwolniła Pana Darka z konkurencji, która na siebie wziął Adam? Brak szacunku do osoby faktycznie kontuzjowanej, co więcej - starszej od niej. Chciała pokazać ze ona tez może zostać zwolniona z konkurencji? Bo cały program lata jakby nigdy nic jej nie było" - czytamy.

"Paulina wchodząc pod górę zapomniała ze ja boli kolano (...)" - napisał ktoś inny.

"Paulina K jak dla mnie tym odcinkiem przegrała wszystko" - napisał inny komentujący.

"Drugi immunitet dziewczyn w programie pomimo ze jechały w zła stronę. Jak to jest ze zawsze są na początku w książce? Cos mi tu brzydko pachnie …" - czytamy dalej.

"Dziwnie się je ogląda , dziewczyny są faworyzowane i chyba tez o tym wiedza i to bardzo niesmaczne wykorzystują. Nie na tym chyba ten program polega" - brzmi komentarz pod innym postem.

Przypomnijmy, że Paulinę i jej przyjaciółkę, Izabelę, przywrócono już raz do programu. Mimo, że były ostatnie to uratowała ich koperta "brak eliminacji".