"To chyba jakiś chory żart". Fani wściekli po finale "Zniewolonej"
Ukraiński serial kostiumowy niespodziewanie stał się hitem lata. "Zniewolona" szybko podbiła serca widzów, którzy mocno przeżywali losy serialowej bohaterki. Chociaż fani nie mogli doczekać się finału, to jednak nie na takie zakończenie liczyli...
Serial cieczy się ogromną popularnością w Polsce. Średnio oglądały go ponad 3 mln widzów. "Zniewolona" pierwotnie liczyła 48 odcinków, ale została podzielona na dwa sezony.
Fani już w trakcie trwania pierwszego z nich mieli nadzieję, że powstanie kolejny. Byli również pewni, że po 47. odcinkach pełnych wrażeń, wreszcie doczekają się szczęśliwego zakończenia. Niestety stało się inaczej.
Serialowa Katia, doświadczyła już wielu cierpień. Urodzona w niewoli była sprzedawana, torturowana do nieprzytomności, traktowana jak rzecz.
Ostatni kwadrans odcinka skupia się na ślubie Katii z jej ukochanym Andriejem Żadanem. Podczas pięknej uroczystości w cerkwi staje się coś nieoczekiwanego - obrączka upada na ziemię. Część weselnych gości traktuje to jaki zły omen. Ślub jednak trwa dalej, ale szczęście zakochanych nie trwała długo.
Gdy młoda para zmierza do wyjścia, drzwi cerkwi otwierają się z impetem. Czarna postać zeskakuje z konia i szybko wbija sztylet prosto w serce męża Katii. Takiego zakończenia nie przewidział chyba żaden z fanów.
Po finale zawrzało w sieci. Wierni widzowie nie kryją swojego niezadowolenia i wściekłości. Pod postami związanymi z serialem z każdą minutą przybywa komentarzy.
"To chyba jakieś żarty! Liczyłam na happy end", "Ja tez jestem zawiedziona nie takiego zakończenia się spodziewałam", "Bedzie trzeci ukochany Kati? Jestem mega zniesmaczona! Wychodzi na to, ze Katia musi pozostać samotna, bo faktycznie wszyscy, których kocha odchodzą" piszą rozżaleni fani.
"Zakończenie wyssane z palca. Akurat w takim momencie przybywa jeździec Apokalipsy i dokonuje zamachu", "Najgorsze zakończenie. Żenada!", "Jestem rozczarowana. Miałam nadzieję, że Katia wreszcie będzie szczęśliwa", "Nie tak miało być", "Fajnie, że powstanie kolejny sezon, ale dlaczego takie zakończenie?!".
Niektórzy widzowie mają nadzieję, że ukochanemu Katii jakimś cudem uda się przeżyć. Inni sądzą, że tragiczne wydarzenia z cerkwi były... koszmarnym snem.
"A ja tak myślę, że może to jej się śniło", "Pozostaje tylko mieć nadzieję że Żadan nie został zabity a jedynie raniony. Zakończenie mi się nie podoba, ale daje możliwość dokręcenia dalszych odcinków, chociaż to chyba będzie już przesyt. Serial powinien się był zakończyć dzisiaj i to wielkim weseliskiem, dosyć już tego płaczu".
Biorąc pod uwagę takie zakończenie oraz ogromną popularność serialu, można być pewnym, że powstanie kolejny sezon. Chociaż fani marzyli o tym od dawna, to nie spodziewali się, że Katia straci kolejnego ukochanego.
Trzeci sezon nie jest jeszcze oficjalnie potwierdzony. Możliwe, że nastąpi to po zakończeniu emisji "Zniewolonej" na Ukrainie. Tam drugi sezon czeka dopiero na swoją premierę.