"Zawsze warto": Kim są bohaterki nowego serialu Polsatu?
Marta, Dorota i Ada - każda z nich jest w innej sytuacji zawodowej i rodzinnej. Nie miały ze sobą nic wspólnego, nie chciały zostać przyjaciółkami. Życie rozdało już dla nich role drugoplanowe, zepchnęło na margines. Teraz razem znajdują siłę, by napisać jego nowe rozdziały.
Najmłodsza z bohaterek. Ma 22 lata, wyszła za mąż jako nastolatka. Jej mąż zniknął, zostawiając ją z dzieckiem i setkami tysięcy złotych kredytu. Ada ima się przeróżnych prac, by wyjść z trudnej sytuacji i zawalczyć o lepszą przyszłość dla siebie i swojego syna. Balansuje na granicy prawa, często ją przekraczając.
2018 był przełomowym rokiem dla Julii Wieniawy. Praca nad debiutancką płytą, nowa rola w serialu, rozstanie z partnerem Antonim Królikowskim. O młodej gwiazdeczce zrobiło się głośno, nie tylko dzięki jej działalności w mediach. Czy 2019 roku jej dobra passa będzie trwać?
Jest 34-letnią, dobrze sytuowaną i świetnie wykształconą prawniczką.
Nowy piękny dom, wyjazdy za granicę, przystojny mąż - to wszystko już ma.
Mimo że jej życie mogłoby przypominać bajkę, przed nią wiele rozczarowań, które okażą się jednak potrzebne, gdyż pozwolą jej otworzyć się na nowe.
Weronika Rosati ma za sobą trudny czas. Choć w 2018 roku spełniło się jej największe marzenie o zostaniu mamą, a propozycje zawodowe zaczęły spływać z Polski i USA, na gruncie prywatnym spotkało ją bolesne rozczarowanie. Rozstanie z ojcem swojej córeczki i publiczne rozliczenia tylko umocniły aktorkę. Teraz pokazuje kobietom, jak być silną bez względu na okoliczności. Czy jej bohaterka, prawniczka Marta, będzie ją przypominać?
Ma 37 lat, pracuje w banku i jest mamą trójki dzieci.
Na studiach wyszła za mąż za Łukasza, który obiecując dobrobyt, stopniowo zabierał jej wolność i godność.
Za nią wiele trudnych doświadczeń. Codziennie toczy walkę o siebie i swoje dzieci, by w końcu pewnego dnia zrobić pierwszy krok w stronę nowego, lepszego życia.
Po blisko dwuletniej nieobecności w mediach Katarzyna Zielińska, serialowym widzom znana przede wszystkim z roli Marty Walawskiej w "Barwach szczęścia", znów wraca na ekrany. Podczas przerwy, jaką zafundowała sobie aktorka, nie tylko spełniła się w roli mamy, witając na świecie drugie dziecko, ale przede wszystkim całkowicie poświęciła teatrowi, zarówno jako aktorka, jak i producentka. Czy postać Doroty w "Zawsze warto" widzowie pokochają równie mocno, co jej wcześniejszą bohaterkę?
