"Za marzenia": Wystarczy słowo
Anka dostaje kolejny mail od szantażysty... a Paweł odkrywa w końcu, kto jej grozi. Przed nami 3. odcinek "Za marzenia", a w nim...
- "Pieniądze zostawcie przy Agrykoli, pod drugą ławeczką po prawej stronie od fontanny. Zróbcie jak mówię i będzie zarąbiście".
Wolańska, zdenerwowana, czyta na głos wiadomość w sprawie okupu... A Paweł wyłapuje nagle jedno słowo:
- "Zarąbiście"... Ktoś tak mówi...
- No... mniej więcej połowa planu.
- Plan... Dokładnie! O tym mówię... "Zarąbiście było... Piękna scena, mamy to"!
Młodzi domyślają się w końcu, że zdjęcia Anki ukradł reżyser, z którym na co dzień współpracują. I godzinę później umawiają się z "artystą" pod jego domem - gotowi dać mu ostrą nauczkę! Paweł od razu chłopaka przytrzymuje, za to Anka sprawdza należącą do niego torbę... i w środku znajduje właśnie "zaginiony" pendrive.
- "Zarąbiście", co?
- Odbiło wam?!
- Ty mendo!
A reżyser zmienia w końcu ton - i zaczyna błagać o litość.
- Przepraszam... Nie chciałem nikomu robić kwasu... Po prostu nie miałem wyjścia! Mam długi... Spore. Ruletka... Grozili mi, chłopaki z miasta... Jestem pod ścianą, zrozumcie!
- To sprzedaj swoje porsche!
- Już sprzedałem! Zapomnijmy o całej sprawie, co ? Błagam, niech to zostanie między nami... Jak się dowiedzą w produkcji, to jestem skończony... Proszę!
Jaki będzie finał? Emisja odcinka numer 3 już 12.03, punktualnie o godz.21:45- zobacz koniecznie!