"W sercu miasta": Miss przy fortepianie
Trudno się oprzeć jej uroczemu uśmiechowi, prawda? Nic więc dziwnego, że dziewięć lat temu Lydia Leyla Tuğutlu - czyli Derin z telenoweli "W sercu miasta" - zdobyła tytuł najpiękniejszej Turczynki.
Ten sukces otworzył jej drogę do świata telewizji. Dziś, choć artystka nie ma jeszcze nawet trzydziestki (pod koniec października skończy 28 lat), zdążyła już zostać gwiazdą seriali. I pomyśleć, że w dzieciństwie Lydia nawet nie marzyła o tym, by wybrać zawód aktorki!
Przyszła na świat w Berlinie (jej ojciec jest Turkiem, matka - Niemką). Gdy miała pięć lat, rodzice podjęli decyzję o przeprowadzce do Stambułu.
Nieśmiała dziewczynka nie znała tureckiego, a w szkole, wśród rówieśników, wstydziła odezwać się po niemiecku. Początki edukacji nie były łatwe...
Rodzicom zależało na tym, by Lydia zdobyła wykształcenie muzyczne. Jako nastolatka mozolnie uczyła się gry na skrzypcach i na fortepianie. Dziś zwierza się, że nie była z tego powodu szczęśliwa - o wiele bardziej cieszyła ją myśl o karierze sportowej. Lydia pragnęła zostać koszykarką, matka i ojciec uznali jednak, że kozłowanie piłką na boisku to zbyt wielkie zagrożenie dla dłoni przyszłej pianistki.
Obecnie aktorka podąża już na szczęście własną drogą. Niedawno zaś jej fanów zelektryzowała wiadomość, że serce byłej Miss jest zajęte! Wszędobylscy paparazzi wypatrzyli Lydię Leylę Tuğutlu na randce z przystojnym kolegą po fachu, Ceyhunem Erginem.
Podobno nie mógł oderwać od niej rozkochanego wzroku. My się nie dziwimy.
KLC
