"W rytmie serca" hitem jesiennej ramówki Polsatu
Pokazywany w niedzielne wieczory na Polsacie nowy serial "W rytmie serca" ogląda ponad 2,3 mln widzów.
Jak wskazują opublikowane właśnie wyniki oglądalności pierwszych trzech odcinków, spośród wszystkich ramówkowych nowości tej jesieni, serial z Barbarą Kurdej-Szatan gromadzi najwięcej widzów (dla porównania "Diagnozę" w TVN ogląda 1,96 mln widzów, natomiast "Miasto skarbów" na TVP2 - niecałe 500 tys.).
Sama aktorka przyznała w niedawnym wywiadzie, że to była jedna z pierwszych ról, które zdobyła bez castingu. Choć przyznaje, że były wątpliwości czy ma się wcielić w rolę pielęgniarki Marii czy może w charyzmatyczną i przebojową policjantkę Weronikę, w roli której ostatecznie obsadzono seksowną i znaną przede wszystkim z dużego ekranu Marię Dębską.
Basia Kurdej-Szatan swoją popularność zawdzięcza udziałowi w reklamie jednej z sieci komórkowych oraz roli w uwielbianym przez Polaków od 17 lat serialu "M jak miłość".
Tadeusz Lampka, producent popularnej "Emki", nie pomylił się oferując aktorce pierwszoplanową rolę w swojej najnowszej produkcji "W rytmie serca", choć wiąże się to ze znacznym ograniczeniem jej roli w ulubionej telenoweli Polaków.