"Troje pod przykrywką" już w niedzielę o godz. 20 w Czwórce
Nowy serial „Troje pod przykrywką” już od najbliższego weekendu będzie można oglądać w niedziele o godz. 20 w Czwórce. „Troje pod przykrywką” to komedia akcji o perypetiach nietuzinkowych agentów tajnej jednostki służb specjalnych. Historia rozpoczyna się, gdy dwaj śmieciarze, Marek i Staszek Gawlikowie, przez przypadek trafiają do Agencji Bezpieczeństwa, gdzie poznają oficer operacyjną Karolinę Drzazgę, z którą przyjdzie im przeprowadzić wiele brawurowych i szalonych misji.
Działając pod przykrywką, bohaterowie będą musieli wystąpić we wcielaniach, o jakich im się nie śniło - od biskupa i golfisty po chemika mafii, członka gangu motocyklowego i handlarza bronią, od farmerów i pszczelarzy po bawarskich śpiewaków ludowych. Kompletny brak pojęcia o tych profesjach z pewnością nie ułatwi Gawlikom zadania, za to zaowocuje wieloma komicznymi sytuacjami. W serialu nie zabraknie też dreszczyku emocji i adrenaliny, jakie zapewnią ryzykowne akcje, niebezpieczne sytuacje, pościgi, wybuchy, pożary, strzelaniny, porwania i zasadzki oraz cała masa rozmaitych opresji, w których nasi agenci ratować się będą improwizacją, pomysłowością i poczuciem humoru.
W rolach tytułowych wystąpią Dagmara Bąk ("Wataha") oraz znani z hitu Czwórki "Sprawiedliwi - Wydział Kryminalny" Jędrzej Taranek ("Ojciec Mateusz") i Piotr Miazga ("Ślepnąc od świateł"). Obok nich zobaczymy m.in. Mirosława Kropielnickiego ("Znaki"), Barbarę Jonak ("Król") i Dominika Rybiałka ("Galeria").
Reżyserem i producentem "Trojga pod przykrywką" jest Jakub Miszczak, a za scenariusz odpowiadają Przemysław Hoffmann i Dominik Kamiński. Serial produkuje dla Czwórki ATM Grupa S.A.
W pierwszym odcinku Marek (Jędrzej Taranek) i Staszek (Piotr Miazga) Gawlikowie, jadąc przez miasto śmieciarką, zostają zatrzymani przez tajemniczego mężczyznę, który składa im nietypową propozycję.
Tak zaczyna się ich współpraca z tajną jednostką służb specjalnych i prawdziwa jazda bez trzymanki. Na początek będą przebieranki i nauka włoskiego, co bynajmniej nie oznacza braku elementu ryzyka i niebezpieczeństwa.
Gawlikowie będą musieli wejść pod przykrywką w świat bezwzględnych mafiosów i zapobiec otwarciu linii produkcyjnej nowego narkotyku. Nie obędzie się bez kilku małych potknięć i paru zwrotów akcji, padną strzały, będą pościgi, dojdzie do porwań i zastraszania, ale - dzięki nieszablonowemu podejściu braci do życia i wyzwań zawodowych - ani przez chwilę nie będzie ponuro. Marek i Staszek w swoich wysiłkach nie pozostaną osamotnieni - blisko współpracować będą z oficerem operacyjnym Karoliną Drzazgą (Dagmara Bąk) przy wsparciu agenta odpowiedzialnego za dział techniczny - Roberta Łabudy (Dominik Rybiałek). Nad operacją będzie czuwał kapitan Edward Gołąb (Mirosław Kropielnicki), a szefem wszystkich szefów okaże się kobieta (Barbara Jonak). Czy Gawlikowie podołają zadaniu?
Zobacz więcej: