Zdjęcia do hitu HBO oficjalnie zakończone! Teraz czas na postprodukcję

Zdjęcia do kontynuacji popularnego serialu rozpoczęły się już w lutym tego roku. W obsadzie drugiej odsłony serii zobaczymy wiele nowych twarzy, do ekipy dołączyli m.in. Rutina Wesley (Maria), Kaitlyn Dever (Abby), Young Mazino (Jesse), Ariela Barer (Mel), Tati Gabrielle (Nora), Spencer Lord (Owen), Danny Ramirez (Manny) oraz Catherine O'Hara. Na ekranie nie zabraknie także odtwórców głównych ról z pierwszego sezonu - Pedro Pascala (Joel) i Belli Ramsey (Ellie).

Timothy Good, członek ekipy odpowiadający za montaż, we wpisie na platformie X poinformował wczoraj o oficjalnym zakończeniu prac na planie. W poście umieścił kilka zdjęć z tematycznej imprezy, zwieńczającej ten szczególny dla wszystkich pracowników czas. Good gratulował ekipie filmowej i zapowiedział, że nadszedł czas postprodukcji.

Akcja pierwszego sezonu dramatu toczy się 20 lat po zniszczeniu cywilizacji przez epidemię. Śledzimy losy zaprawionego w bojach Joela (Pedro Pascal) oraz odpornej na zakażenie nastolatki Ellie (Bella Ramsey), którzy wyruszają w niezwykle trudną podróż przez Stany Zjednoczone. By ją przetrwać, konieczne jest zbudowanie wzajemnego zaufania. 

Pierwszy sezon "The Last of Us" pojawił się na HBO Max (aktualnie: Max) w zeszłym roku i okazał się jedną z najlepszych produkcji w streamingu. Na tegorocznej gali Emmy został nagrodzony aż ośmioma statuetkami. Nowa odsłona serii zaprezentuje wydarzenia z drugiej części gry, czyli "The Last of Us Part II". Choć nie wiadomo ile dokładnie zajmie postprodukcja, nowe odcinki serialu mają pojawić się dopiero w 2025 roku.

Zobacz też: Jeff Goldblum o ojcostwie. Został rodzicem w wieku 62 lat