"The Last of Us" wygranym Creative Arts Emmy Awards. Storm Reid i Nick Offerman z nagrodami
W nocy z soboty na niedzielę odbyła się ceremonia wręczenia nagród Creative Arts Emmy Awards, czyli rozdanie statuetek Emmy w kategoriach technicznych. Hit HBO Max "The Last of Us" zgarnął aż osiem statuetek, w tym za występy gościnne. Ceremonia rozdania nagród Emmy w najważniejszych kategoriach odbędzie się 15 stycznia.
Serial "The Last of Us" podczas pierwszego wieczoru ceremonii wręczenia nagród Emmy (Creative Arts Emmy Awards) zgarnął łącznie 8 statuetek. Nagrodzona została Storm Reid za występ gościnny w serialu dramatycznym. W tej samej kategorii statuetkę otrzymał Nick Offerman za występ w trzecim odcinku hitu HBO Max. Serial zdobył także nagrody Emmy za: wybitny makijaż prostetyczny, efekty specjalne, czołówkę, montaż dźwięku, kompozycję muzyczną i montaż obrazu.
O tym, czy serial otrzymał więcej statuetek dowiemy się za tydzień. Ceremonia rozdania pozostałych (głównych) nagród Emmy odbędzie się 15 stycznia.
Storm Reid zdobyła nagrodę Emmy w kategorii najlepszy występ gościnny w serialu dramatycznym za rolę w serialu "The Last of Us". 20-letnia aktorka zagrała u boku Pedro Pascala i Belli Ramsey, wcielając się w postać Riley Abel.
"Tak naprawdę nie wiedziałam, w co się pakuję, zgadzając się, by zagrać Riley w 'The Last of Us'. Wiedziałam, że to będzie wyjątkowe, ale nie wiedziałem, że aż tak wyjątkowe" – powiedziała Reid dziennikarzom za kulisami ceremonii Creative Arts Emmy Awards, która odbyła się w sobotni wieczór.
"Jestem bardzo wdzięczna serialowi za to, że pozwolił mi na nowo zakochać się w opowiadaniu historii" – kontynuowała. "To nie tak, że przestałam to kochać, ale myślę, że moja rola w 'The Last of Us' naprawdę wzmocniła miłość i pasję do opowiadania znaczących historii i bycia reprezentacją młodych kobiet, młodych czarnoskórych kobiet, młodych, dziwnie czarnych kobiet. Jestem wdzięczna Belli, Craigowi [Mazinowi] i całemu zespołowi za stworzenie serialu. Oglądanie tego było absolutnie wyjątkowe i zawsze powtarzam, że byłabym wielką fanką serialu, nawet gdybym nie była jego częścią" - podsumowała.
Storm Reid to młoda aktorka, która ma na swoim koncie kilka solidnych występów. Oglądaliśmy ją m.in. w serialu "Euforia" oraz w roli głównej w filmie "Missing".
Nick Offerman odebrał pierwszą w życiu nagrodę Emmy. Otrzymał statuetkę w kategorii najlepszy występ gościnny w serialu dramatycznym za rolę w serialu "The Last of Us". Kategoria ta została zdominowana przez aktorów hitu HBO. Oprócz Offermana nominowani byli: Murray Bartlett, Lamar Johnson, Keivonn Montreal Woodard oraz dwójka aktorów z serialu "Sukcesja": James Cromwell i Arian Moayed.
Nick Offerman wystąpił w głośnym trzecim odcinku "The Last of Us". Twórcy odeszli na chwilę od głównego wątku Ellie i Joela, by skupić się na relacji Billa (w tej roli Nick Offerman) oraz Franka (Murray Bartlett). Jest to pewna zmiana w stosunku do gry, w której relacja tej dwójki jest tylko wspomniana i tak naprawdę nigdy nie spotykamy Franka. W trzecim odcinku przedstawiono ich historię miłosną na przestrzeni lat.
Nicka Offermana od lat pojawia się na małym i dużym ekranie. Największą popularność przyniosła mu rola w serialu "Parks and Recreation", gdzie wcielił się w postać Rona Swansona.
Historia przedstawiona w "The Last of Us" rozgrywa się dwadzieścia lat po tym, jak współczesna cywilizacja została zniszczona. Joel, zaprawiony w bojach ocalały, zostaje zatrudniony do przemytu z opresyjnej strefy kwarantanny 14-letniej dziewczynki, Ellie.
To, co zaczyna się jako niewielkie zadanie, wkrótce staje się brutalną, łamiącą serce podróżą po Stanach Zjednoczonych. Wyprawą, w której by przetrwać, mogą polegać wyłącznie na sobie nawzajem - czytamy w opisie HBO Max.
W 2023 roku ukazał się pierwszy sezon. Twórcy potwierdzili, że pracują nad kontynuacją.
Czytaj więcej: "The Last of Us": Serial HBO bije kolejne rekordy