Melanie Lynskey: Znana modelka szydziła z jej wyglądu. Błyskotliwa riposta!
Nowy hit stacji HBO, serial "The Last of Us" cieszy się niesłabnącym popularnością, a liczba jego widzów rośnie z każdym kolejnym odcinkiem. Nic zatem dziwnego, że to jedna z najczęściej komentowanych produkcji ostatnich miesięcy. Ostatnio na celownik wzięto została Melanie Lynskey, która pojawiła się w czwartym odcinku serialu jako przywódczyni postapokaliptycznej bojówki z Kansas City. Nie wszyscy uważają, że aktorka nadaje się do tej roli.
Na wygląd Melanie Lynskey zwróciła uwagę w mediach społecznościowych gwiazda amerykańskiej wersji programu "Top Model" Adrianne Curry. W tweecie, który później skasowała, nie szczędziła aktorce złośliwości. "Jej ciało wskazuje na luksus, a nie na postapokaliptyczną przywódczynię. Gdzie jest Linda Hamilton, gdy jej potrzeba?" - napisała Curry, dodając zdjęcie postaci granej przez Lynskey. Wspomniana przez nią Hamilton to aktorka, która grała podobną postać w drugiej części "Terminatora".
Tweet Curry nie umknął uwadze Lynskey. Aktorka w odpowiedzi też nie była łagodna. "Po pierwsze, zamieszczone foto pochodzi z mojej sesji do magazynu InStyle, a nie jest fotosem z serialu 'The Last of Us'. A ja gram tam osobę, która skrupulatnie zaplanowała i przeprowadziła obalenie FEDRY. Mam być mądra, proszę pani. Nie muszę być muskularna. Od tego są moi poplecznicy" - napisała w odpowiedzi. "Rozumiem, że niektórzy ludzie są wściekli, że nie wyglądam jak typowa aktorka, którą obsadza się w takich rolach. To dla mnie ekscytujące. Najbardziej ekscytujące w mojej pracy jest ruszanie do akcji, gdy czuje się, że znalazło się w ciele kogoś innego, jak również obalanie oczekiwań" - dodała i podziękowała fanom za słowa wsparcia.