The Good Doctor
Ocena
serialu
9,4
Super
Ocen: 301
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

"The Good Doctor": Dajemy widzom nadzieję [wywiad z Christiną Chang]

"Wiele scen nas wzrusza, czasami uronimy łzę, ale też dużo się śmiejemy" - mówi Christina Chang. Z aktorką wcielającą się w postać doktor Audrey Lim w jednym z najpopularniejszych seriali medycznych ostatnich lat, czyli "The Good Doctor", mieliśmy okazję porozmawiać wraz z grupą zagranicznych dziennikarzy przed premierą piątego sezonu. O kulisach pracy na planie, popularności serii, relacjach Lim oraz ślubie Shauna i Lei przeczytacie poniżej.

W życiu doktor Audrey Lim pojawił się nowy mężczyzna, Mateo Rendon Osma (w tej roli Osvaldo Benavides). Jak ułożą się ich relacje? Christina Chang nie może powiedzieć za dużo, jednak zdradza przed jakim problemem stanie jej bohaterka.

"Nie mogę odpowiedzieć na to pytanie, ponieważ sama nie wiem - rzadko kiedy dostajemy takie informacje o naszych wątkach na początku sezonu. Interesujące jest dla mnie to, że Lim znowu zostaje postawiona w podobnej sytuacji. Poprzednio zamiast miłości wybrała swoją karierę, więc jestem ciekawa, jak rozwinie się ich relacja. Co się stanie, jeżeli z Mateo zaczną pracować w tym samym szpitalu?"

Reklama

Co zadecydowało o sukcesie serialu?

"The Good Doctor" jest w pewnym sensie, szczególnie w dzisiejszych czasach, balsamem na duszę. Jednym słowem, daje widzom nadzieję. Oczywiście, w serialu nasi bohaterowie przechodzą przez całe spektrum emocji, zmagają się z problemami. Wiele scen nas wzrusza, czasami uronimy łzę, ale też dużo się śmiejemy. Shaun Murphy jest postacią, z którą każdy może się zidentyfikować .

Przemawia też ta idea, że czujesz się inny od reszty, nieważne z jakiego powodu, możesz odnaleźć swoje miejsce i poradzić z przeciwnościami. Nasi bohaterowie radzą sobie z trudną rzeczywistością. Wydaje mi się, że widzowie lubią oglądać, jak inni odnoszą sukces" - wyjaśnia Christina Chang.

Dla wszystkich postaci piąty sezon serialu “The Good Doctor" będzie nowym rozdziałem. Co więc szykują scenarzyści?

"Na pewno nadal będzie sprawiedliwą, życzliwą szefową, jak zawsze do tej pory. Będzie musiała poradzić sobie z problemami natury osobistej w swoim życiu zawodowym. W poprzednim sezonie zmagała się ze stresem pourazowym. Ten problem oczywiście nie znika w jednej sekundzie; wątek nadal się pojawi, jednak Lim nie będzie już żyć w takim napięciu i bólu. Wydaje jej się, że otrzymała pomoc, jakiej potrzebowała oraz ma nadzieję, że jej stan się polepszył. Pierwszy odcinek piątej serii jest zatytułowany “Nowe początki" - pasuje więc jak ulał. Odnosi się też do pozostałych postaci, nie tylko doktor Lim. Większość z bohaterów serialu ma teraz taką romantyczną zagwozdkę w swoim życiu, więc śledzenie, jak rozwiną się te historie będą dla wszystkich interesujące. Czy to koniec czegoś, środek czy początek to się okaże na przestrzeni całego sezonu" - mówi aktorka.

Zobacz też: Freddie Highmore kończy 30 lat! Zadebiutował jako dziecko

Podczas spotkania padło również pytanie o Antonię Thomas wcielającą się przez cztery serie w postać Claire Browne. Aktorka zrezygnowała z udziału w serialu pod koniec poprzedniego sezonu. Współpracę z Thomas Christina Chang wspomina bardzo dobrze.

"Sądzę, że ten brak odczuwa cały zespół. Nie tylko jeśli chodzi o serialową postać, ale także aktorkę. Antonia to urocza osoba, na ekranie i poza nim, więc rozumiem doskonale, dlaczego publiczności jej brakuje, ponieważ my też za nią tęsknimy. Ale tak to działa prawda? Bohaterowie idą naprzód, tam, gdzie są potrzebni. Teraz Claire jest w Gwatemali, a my w piątym sezonie wprowadzamy nowe postaci oraz wątki. Uwielbiałam pracować z Antonią, jesteśmy dobrymi przyjaciółkami. Brakuje mi jej, ale na szczęście często się widujemy".

A jakie było największe wyzwanie dla aktorki podczas pracy na planie "The Good Doctor"? Okazuje się, że jej wątek z czwartego sezonu.

"Najbardziej zależało mi na tym, aby jak najlepiej przedstawić zmagania mojej bohaterki ze stresem pourazowym. Każdy radzi sobie z tym inaczej; ma inne problemy z tego wynikające. Razem ze scenarzystami chciałam być pewna, że opowiemy tę historię z należytym szacunkiem w najbardziej realistyczny sposób dla osoby, która zajmuje wysoką pozycję w szpitalu oraz pełni kierowniczą funkcję. Jak pokazać, jak sobie z tym radzi, będąc osobą, która potrafi lepiej ukrywać swoje uczucia i problemy niż inni? To było największym wyzwaniem. Ale dzięki temu wątkowi dowiedziałam się wiele o PTSD".

Jak wielu aktorów Christina Chang uwielbia grać postaci, które są całkowicie odmienne od niej. Czy jest w takim razie coś co łączy ją z jej serialową bohaterką?

"Częścią zawodu aktora jest znalezienie pewnych cech wspólnych w zasadzie we wszystkich postaciach, jakie grasz. Jedne przypominają mnie bardziej, inne mniej. Łączy mnie z nią na pewno szczerość i bezpośredniość. Nie wiem, czy sprawdziłabym się jako szefowa w realnym życiu, ale podoba mi się, że moja bohaterka zajmuje wysokie stanowisko. Jej sarkastyczne powiedzonka też nieco do mnie pasują. Na pewno odpadam w kwestii jeżdżenia na motorze. Lim ma problem w związku, ja raczej nie - przynajmniej tak mi się wydaje (śmiech). Musiałabyś porozmawiać o tym z moim mężem. Oczywiście, żartuję. W większości wiele cech mamy wspólnych, ale czerpię ogromną frajdę z grania postaci różniących się ode mnie. Jak zagrać postać, która nie lubi pokazywać swoich słabości, a tym bardzie być w związku? Tu zaczyna robić się ciekawie, bo ja np. w związku być lubię".

W serialu “The Good Doctor", w jak i wielu innych serialach medycznych, jednymi z najciekawszych wątków są przypadki medyczne zaprezentowane w odcinkach. Czy Christina Chang ma swój “ulubiony" bądź taki, który najbardziej ją zaintrygował?

"Czasami zdarza się tak, że najbardziej interesującymi dla mnie przypadkami medycznymi w serialu zajmują się inni bohaterowie; nie są one “bezpośrednio" moje. Tym, co lubię w mojej postaci jest to, że jako szefowa często daję rady innym w różnych sytuacjach. W pierwszym odcinku piątego sezonu mamy bardzo intrygujący przypadek dotyczący matki i syna, ale nie mogę zdradzić nic na jego temat. Jest tu bardzo ciekawy zwrot akcji. Czytając scenariusz tego odcinka bardziej ciekawiły mnie losy pacjentów innych lekarzy. Trzymały mnie w napięciu. Nie mogę mówić zbyt wiele o najnowszych odcinkach, ale pamiętam jeden przypadek medyczny, jaki pokazaliśmy w serialu, który wywarł na całej ekipie ogromne wrażenie. To operacja przeszczepu twarzy z bodajże trzeciego sezonu".

Fani czekają z niecierpliwością na ślub Shauna (Freddie Highmore) z jego ukochaną Leą (Paige Spara). Czy Christina może zdradzić, czego fani dokładnie mogą się spodziewać?

"Ślub jest w planach, ale najpierw czeka nas impreza zaręczynowa, która będzie dość nieprzewidywalna, jak większość wydarzeń w życiu Shauna. Wszyscy na to czekają, ponieważ związek z Leą jest bardzo ważną częścią jego wątku. Nie wiemy jeszcze, kiedy uroczystość będzie miała miejsce, ale zmierzamy w tym kierunku" - mówi aktorka, choć zaznacza również, że zbyt wiele nie może powiedzieć, ponieważ sama tego... nie wie.

Zobacz też: Freddie Highmore: Lekarz inny niż wszyscy [wywiad]

Przez cztery sezony Audrey Lim zmagała się z problemami uczuciowymi i zawodowymi; należy do jednych z najbardziej lubianych postaci serialu. Czy Christina chciałaby coś zmienić w jej wątku lub rozszerzyć w kolejnych (możliwych) sezonach?

"Cieszy mnie, że z biegiem czasu Lim poczuła się lepiej na swoim stanowisku, jednak pojawiają się inne problemy. Zadaje sobie w końcu pytanie, czy warto zaryzykować karierę dla miłości. Chciałabym zobaczyć rozwinięcie tej... zagadki oraz to, jak poradzi sobie z konsekwencjami takiej czy innej decyzji. Jeżeli z kolei dojdzie do wniosku, że zdoła połączyć obie te sfery - prywatną i uczuciową - to znaczy, że się zmieniła. Jeśli nie - oznacza to, iż powtarza wzorce z przeszłości? A co chciałabym zobaczyć w jej wątku. Jest kilka z postaci, z którymi moja bohaterka nie ma zbyt wielu scen w serialu. Byłoby świetnie, gdybyśmy mogli rozwinąć relacje Lim z właśnie nimi. Jedną z nich jest nowa postać wprowadzona w tym sezonie, w pewnym sensie przeciwnik szpitalnej ekipy. To jest świetny wątek i jestem ciekawa, jak się potoczy i jaką rolę odegra w nim Audrey".

Czy "The Good Doctor" może pomóc osobom z autyzmem i ich rodzinom?

"Mam nadzieję, że w jakiś sposób dołożymy swoją cegiełkę do rozmów o tym problemie oraz pomożemy w jego zrozumieniu. Otrzymaliśmy wiele komentarzy od widzów, którzy to bardzo docenili. Jednak wdzięczność za tak dobre napisanie tych historii należy się oczywiście scenarzystom".

"The Good Doctor", sezon 5.: Kiedy i gdzie oglądać?

Premiera 5. sezonu serialu "The Good Doctor" została zaplanowana na środę 16 lutego o godz. 21:05. Kolejne odcinki w każdą środę o 21:05 w AXN.

Zobacz też:

"Bridgertonowie 2": Jest oficjalny teaser! Kiedy premiera?

"Władca pierścieni: Pierścienie Władzy": Jest pierwsza zapowiedź

"Dalgliesh": Nieodgadniony bohater. Kim jest serialowy Adam Dalgliesh?

Jesteś fanem amerykańskich seriali? Zalajkuj nasz fan page "Zjednoczone Stany Seriali", czytaj newsy i wywiady, oglądaj trailery, galerie, komentuj i czytaj opisy odcinków już dwa tygodnie przed emisją w Polsce

swiatseriali
Dowiedz się więcej na temat: Freddie Highmore | The Good Doctor | AXN: Seriale
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy