Zmarł gwiazdor "The Crown". Zapisał się w historii jednym pocałunkiem
18 kwietnia 2024 roku zmarł James Laurenson, nowozelandzki aktor filmowy i teatralny, który przez większość swojej kariery pracował w Wielkiej Brytanii. Nie podano przyczyny jego śmierci.
Laurenson rozpoczął swoją przygodę z aktorstwem w czasie studiów. Pod okiem uznanej reżyserki Ngaio Marsh zagrał między innymi główną rolę w "Makbecie". W połowie lat 60. XX wieku przeniósł się z Nowej Zelandii do Wielkiej Brytanii, gdzie w 1968 roku debiutował na małym ekranie w operze mydlanej "Coronation Street". Jego pierwszym występem w filmie pełnometrażowym byłą mała rola w "Zakochanych kobietach" Kena Russella z 1969 roku.
Aktor przeszedł do historii za sprawą telewizyjnej transmisji spektaklu "Edward II" Christophera Marlowe'a. W jej trakcie pocałował grającego z nim Iana McKellena, co było pierwszym w historii pocałunkiem dwóch mężczyzn wyemitowanym przez brytyjską telewizją.
W czasie swojej sześćdziesięcioletniej kariery występował na scenie oraz małym i dużym ekranie. Widzowie mogą go znać między innymi z pierwszego sezonu "The Crown" Netflixa, w którym wcielił się w Johna Weira, lekarza brytyjskiej rodziny królewskiej.
Wystąpił także w serialach "Główny podejrzany", "Cagney i Lacey" i "Terror" oraz filmie "Ściana", opartym na utworach z płyty grupy Pink Floyd pod tym samym tytułem.