"The Crown": Zobaczymy ślub księcia Karola i Camilli Parker-Bowles
Pod koniec bieżącego roku na platformie streamingowej Netflix zadebiutuje szósty i ostatni sezon serialu "The Crown", opowiadającego o brytyjskiej rodzinie królewskiej. Jak wynika z postu opublikowanego właśnie przez twórców tej produkcji w jednym z odcinków finałowej serii widzowie zobaczą scenę ślubu księcia Karola i Camilli Parker-Bowles, który odbył się 9 kwietnia 2005 roku.
Na oficjalnym koncie serialu "The Crown" w mediach społecznościowych opublikowano weselne zaproszenie, z którego wynika, że twórcy serialu pokażą ślub księcia Karola i Camilli Parker-Bowles, który odbył się 9 kwietnia 2005 roku.
"Po sześciu sezonach, siedmiu latach i trzech obsadach, 'The Crown' dobiegnie końca jeszcze w tym roku. Wkrótce wracamy z kolejnymi odcinkami, a oto zapowiedź tego, co w nich czeka" - czytamy w opisie dołączonym do weselnego zaproszenia.
Tym samym wiadomo już, że oprócz tragicznej śmierci księżnej Diany, w szóstym sezonie pokazane zostanie również o wiele bardziej radosne wydarzenie. Wiadomo nie od dzisiaj, że autorzy serialu nie zamierzają opowiedzieć w nim najnowszej historii brytyjskiej rodziny królewskiej i opowieść o niej zakończy się wcześniej. Czy na wydarzeniach z 2005 roku? Tego na razie nie wiadomo.
Jak przypomina portal "Variety", książę Karol po śmierci Diany w 1997 roku kontynuował swój romans z Camillą. Nieakceptowana przez rodzinę królewską Camilla w końcu stanęła na ślubnym kobiercu z Karolem, jednak królowa Elżbieta II nie ukrywała swojej niechęci do nowej synowej. Brytyjska prasa donosiła, że monarchini opuściła uroczystości weselne, by pooglądać wyścigi konne.
Przeciwni małżeństwu Karola z Camillą byli też jego synowie: William i Harry, co zdradził ten drugi w wydanych niedawno wspomnieniach. "Choć z Willym apelowaliśmy, żeby tego nie robił, tata dopiął swego. Uścisnęliśmy jego dłoń, życzyliśmy mu wszystkiego najlepszego. Bez urazy. Zrozumieliśmy, że w końcu będzie z kobietą, którą zawsze kochał" - pisał książę Harry.