"The Crown": Serial poruszy kontrowersyjny wątek! "To okrutne brednie"
Premiera 5. sezonu serialu "The Crown" zbliża się wielkimi krokami, a w mediach pojawia się coraz więcej informacji na temat wątków, które zostaną poruszone w nowej odsłonie. Jednym z nich ma być historia romansu księcia Filipa i przyjaciółki rodziny królewskiej. Wielu brytyjskich ekspertów jest jednak oburzonych tą tematyką, zwłaszcza, że kwestia rzekomej zdrady ma być poruszana na ekranie zaledwie kilka tygodni po śmierci królowej Elżbiety II.
"The Crown" zadebiutował na ekranach w listopadzie 2016 roku i bardzo szybko podbił serca widzów na całym świecie. W oparciu o wydarzenia historyczne, produkcja ukazuje historię życia królowej Elżbiety II. Zwraca uwagę na ważne wydarzenia polityczne, jak i osobiste, które w znaczący sposób miały wpływ na sposób jej panowania. Akcja serialu rozpoczyna się w latach 40. XX wieku i płynnie przechodzi przez kolejne dekady aż do współczesności. Serial kilka tygodni temu zanotował duży wzrost oglądalności, do czego przyczyniła się głównie śmierć królowej Elżbiety II. Twórcy produkcji, choć na czas żałoby zawiesili prace na planie serialu, nie zdecydowali przełożyć się premiery nowych odcinków.
Już wkrótce widzowie będą mogli zobaczyć 5. sezon "The Crown". Premiera zapowiadana jest na 9 listopada. Wokół kolejnej odsłony hitu z dnia na dzień narasta jednak coraz więcej kontrowersji.
Z najnowszych informacji wynika, że w kolejnej transzy odcinków znajdzie się wątek dotyczący romansu księcia Filipa i młodszej o 30 lat Penny Knatchbull. Hrabina Mountbatten z Birmy uznawana jest za przyjaciółkę rodziny Windorów. O bliskiej zażyłości Knatchbull z royalsami ma świadczyć chociażby fakt, że została zaproszona na prywatną uroczystość pogrzebową księcia i uczestniczyła w pogrzebie królowej.
Książe Filip i Penny Knatchbull mieli się do siebie zbliżyć w latach 90. Mąż królowej Elżbiety II wsparł hrabinę po śmierci jej 5-letniej córki. Informacje o romansie pary nigdy nie zostały potwierdzone. Netflix postanowił jednak uwzględnić ten wątek w najnowszym sezonie serialu. W 5. odsłonie pojawią się sceny intymne, w których kochankowie dotykają się, a książę zdradza sekrety swojego małżeństwa.
Informacje o nowych wątkach, a szczególnie rozdmuchiwaniu życia prywatnego królewskiej pary, zwłaszcza tak krótko po śmierci Elżbiety II, wywołało ogromne oburzenie wśród brytyjskich ekspertów. Wielu z nich pisało wprost, że przedstawiane na ekranie wydarzenia to bzdury, a o żadnym romansie księcia Filipa nie mogło być mowy.
"To wyjątkowo w złym guście. [...] To fikcja. Nie ma mowy, żeby książę Filip dyskutował z kimkolwiek o swoim małżeństwie" - pisał jeden z ekspertów królewskiej rodziny.
"Zaledwie kilka tygodni po tym, jak naród złożył Jej Wysokość w spoczynku obok księcia Filipa, jest to bardzo niesmaczne i szczerze mówiąc, są to okrutne brednie - przekonywał Dickie Arbiter, były rzecznik rodziny królewskiej.