"The Crown": Elizabeth Debicki o scenach przed śmiercią księżnej Diany
W szóstym sezonie "The Crown" zobaczymy wydarzenia przed i po śmierci księżnej Diany. Wcielająca się w nią Elizabeth Debicki wyznała, że realizacja scen rozgrywających się przed tragedią była "całkowicie nie do zniesienia".
Chociaż sam moment wypadku, w którym zginęła Diana, nie zostanie pokazany w serialu, w pierwszych odcinkach zostanie ukazana uwaga mediów, z którą musiała się mierzyć księżna. Debicki nazwała te sceny "emocjonującymi", ale też trudnymi do odtworzenia.
Aktorka opisała doświadczenie osaczenia przez ludzi mediów i paparazzi jako "kompletnie nie do zniesienia", wywołujące natychmiastową chęć ucieczki. Według niej nikt nie powinien nigdy doświadczyć codziennego funkcjonowania "z tym rojem wokół ciebie".
Według Debicki w tych scenach nie było za dużo miejsca na aktorstwo z jej strony, ponieważ "to naprawdę okropne, gdy wokół ciebie znajduje się tyle krzyczących osób".
Aktorka przy okazji pochwaliła Rufusa Kampę i Flynna Edwardsa, którzy wcielili się w jej ekranowych synów. Według niej ich aktorstwo jest bardzo dojrzałe, zdolne do przekazywania "różnych warstw opowieści". "Gdy poznałam te dzieci [...] ich energia była idealna, a oni sami bardzo otwarci. To dobre dusze" - przyznała.
Pierwsza część szóstego sezonu "The Crown" pojawi się na platformie streamingowej Netflix 16 listopada 2023 roku. Jego druga część zadebiutuje cztery tygodnie później.