Terror The Terror
Ocena
serialu
8,7
Bardzo dobry
Ocen: 19
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

"Terror": Różne oblicza Lady Silence - rozmawiamy z Nive Nielsen

O serialu "Terror", skomplikowanych relacjach na pokładzie Erebusa, nowej płycie i polskim festiwalu muzycznym rozmawiamy z Nive Nielsen, serialową Lady Silence.

Katarzyna Ulman, Interia: Jesteś piosenkarką, autorką tekstów, frontmenką zespołu Nive and the Deer Children,  a z wykształcenia politologiem i antropologiem, a teraz grasz główną rolę żeńską w amerykańskim serialu “Terror". Kiedy zdecydowałaś się poświęcić aktorstwu?

- Aktorstwem interesowałam się od zawsze. Zagrałam parę ról podczas studiów, ale ponieważ jestem pragmatykiem doszłam do wniosku, że mogę nie dostać zbyt wielu ofert pracy.

- Skończyłam politologię, poświęciłam się muzyce, a teraz otrzymałam szansę zagrania ciekawej postaci.

Reklama

Co zainteresowało cię w tej produkcji i w postaci Lady Silence?

- Ten projekt zainteresował mnie od razu, szczególnie kiedy zdałam sobie sprawę, że producentom naprawdę zależy, aby Lady Silence zagrała aktorka pochodząca z Grenlandii. To było dla mnie bardzo ważne i sądzę, że należy pochwalić twórców za ich upór - naprawdę starali się z szacunkiem przedstawić kulturę Inuitów oraz innych ludów zamieszkujących Arktykę, jak i uważnie słuchali rad konsultantów dotyczących codziennego życia rdzennej ludności tych regionów. Spodobał mi się także zarys fabularny, elementy historyczne. Scenariusz był po prostu świetny.

Czy przed przyjęciem roli czytałaś powieść Dana Simmonsa, na której oparty jest serial?

- Nie, niestety nie miałam jeszcze okazji zapoznać się z książką.

Kiedy po raz pierwszy spotykamy Lady Silence, bohaterka, delikatnie to ujmując,  nie ma najlepszego zdania o członkach załogi. Jak ułożą się jej relacje z nimi?

- Na początku moja bohaterka raczej uważa, że załoga to banda dzikusów. Kiedy Lady Silence trafia na jeden z okrętów, jej ojciec umiera. To dramatyczny dla niej moment, jest przytłoczona całą sytuacją i jako jedyna zdaje sobie sprawę z niebezpieczeństwa, jakie czyha na nią i na marynarzy. Wraz z upływem czasu zacznie bardziej interesować się załogą jak i budową statku. Jako postać zmieni się w sposób, w jaki nie zmieniła się do tej pory - będzie bardziej zdeterminowana, pragmatyczna; zacznie zastanawiać się, co może zyskać, czego może nauczyć się od załogi Terroru i Erebusa.

- Lady Silence nie ufa z początku nikomu, żadnemu z tych dziwnych mężczyzn. Później zdaje sobie sprawę, jakimi są oni ludźmi - że nie może osądzać ich wszystkich, biorąc pod uwagę zachowanie tylko paru z nich. Niektórym bardzo na niej zależy, podczas gdy inni się jej boją. Kapitan Crozier zdecydowanie staje po jej stronie i jemu jest zdolna wybaczyć pewne krzywdy. Nie tyle śmierć ojca, ale to, że nikt z dowódców nie wysłuchał jej, nie zastosował się do jej rad i nie odprawił rytuału. 

"Terror" to połączenie dramatu i horroru. Czy jest jakaś scena, która podobała ci się najbardziej lub najbardziej cię przestraszyła podczas kręcenia zdjęć?

- Oglądam serial właściwie wspólnie z widzami, w każdy poniedziałek i ostatnio wyemitowano odcinek piąty, więc mogę zdradzić, że kolejne dwa epizody (szósty i siódmy) są naprawdę epickie. Nie mogę powiedzieć za wiele, ale przygotowaliśmy dla widzów parę naprawdę świetnych scen.

Odchodząc na chwilę od powagi serialu... Możesz podzielić się jakimiś anegdotami z planu?

- Atmosfera na planie była świetna, pozostali członkowie obsady to przemili ludzie, ale sam serial rzeczywiście jest bardzo poważny i mroczny, więc nie mieliśmy za bardzo czasu na wytchnienie i zabawę. Musieliśmy być cały czas przygotowani i poważni.

Jakie są twoje plany na przyszłość? Zobaczymy cię w innej produkcji telewizyjnej?

- Chciałabym zagrać jeszcze w jakimś serialu, ale na razie jestem pochłonięta pracą nad nowym albumem. Mam nadzieję, że dostanę jeszcze szansę zagrania w ciekawej produkcji.

Przygotowujesz nowy album?

- Tak. Wraz z resztą zespołu nagrywam właśnie materiał na nową płytę. Parę piosenek mamy już nagranych, nad kilkoma obecnie pracujemy. Album powinien się pojawić pod koniec bieżącego roku.

Jeżeli miałabyś wybrać swoją ulubioną piosenkę; piosenkę, która najwięcej dla ciebie znaczy z poprzednich płyt ["Nive Sings" i "Feet First" - przyp. red], którą byś wybrała?

- To jest trudne pytanie. Sądzę, że będzie to pierwszy utwór z "Feet First" - "Still the Same". Harmonia, rytm. Mogłam też zagrać na tubie.

Podczas zeszłorocznej trasy koncertowej wystąpiliście na Halfway Festival w Białymstoku. Jak podobało ci się w Polsce?

- To było niesamowite przeżycie - przyjęto nas bardzo ciepło i z ogromną sympatią, publiczność była wspaniała, na scenie grało się nam świetnie. Jeżeli nadarzy się okazja, z pewnością wrócimy do Polski.

*Nive Nielsen - aktorka oraz liderka grenlandzkiego zespołu Nive and the Deer Children. Jak na razie grupa wydała dwa albumy studyjne - "Nive Sings" oraz "Feet First". Zespół został nagrodzony takimi nagrodami jak Danish  Crown  Prince  Couple’s  Stardust  Award  i  Independent Music  Award. Z kolei karierę filmową Nive zaczęła w 2005 roku od roli w produkcji "Podróż do Nowej Ziemii" z Colinem Farrellem w roli głównej. Lady Silence w "Terrorze" jest jej pierwszą serialową rolą.

Odcinki "Terroru" są emitowane w każdy czwartek o 22:00 na antenie AMC.


*Serial "Terror" koncentruje się na niebezpiecznej wyprawie Królewskiej Marynarki Wojennej, która wyrusza na nieznane terytorium w poszukiwaniu Przejścia Północno-Zachodniego. Załoga staje w obliczu zdradliwych warunków, ograniczonych zasobów, gasnącej nadziei na przetrwanie i strachu przed nieznanym. W 10-odcinkowym serialu występują: Jared Harris jako kapitan Francis Crozier, Tobias Menzies jako James Fitzjames, Ciarán Hinds jako Sir John Franklin; Paul Ready jako dr Henry Goodsir, Adam Nagaitis jako Cornelius Hickey, Nive Nielsen jako Lady Silence; Ian Hart jako Thomas Blanky oraz Trystan Gravelle jako Henry Collins.

Jesteś fanem amerykańskich seriali? Zalajkuj nasz fan page "Zjednoczone Stany Seriali", czytaj najświeższe newsy zza oceanu oglądaj trailery, galerie, komentuj i czytaj opisy odcinków już dwa tygodnie przed emisją w Polsce.

swiatseriali.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy