Millie Bobby Brown napisała powieść inspirowaną wojennymi losami jej babci
Zanim do katalogu platformy Netflix trafi piąty i ostatni sezon serialu "Stranger Things", fani serialowej Jedenastki będą mieli okazję poznać inny talent odtwórczyni tej roli. Millie Bobby Brown właśnie ogłosiła, że już 12 września wydaje swoją debiutancką powieść zatytułowaną "Dziewiętnaście kroków". Książka jest inspirowana losami jej babci Ruth, która w czasie II wojny światowej mieszkała w Londynie i przeżyła bombardowania tego miasta.
"Ta książka jest bardzo osobista i bliska mojemu sercu. Dorastałam, słuchając opowieści o życiu babci Ruth i jestem zaszczycona tym, że mogę przekazać jej historię dalej" - przyznała aktorka cytowana przez "The Hollywood Reporter". Z kolei zapowiadając swój literacki debiut na Instagramie, Millie Bobby Brown wyraziła nadzieję, że czytelnicy, którzy odnajdą w tej książce inspirującą historię o miłości, rodzinie i sile ducha.
"Dziewiętnaście kroków" to opowieść osadzona w czasie II wojny światowej. Jej bohaterką jest 18-letnia Nellie Morris, która mieszka ze swoją rodziną w Bethnal Green w Londynie. 3 marca 1943 roku jest świadkiem tragedii na stacji metra Bethnal Green Station, która w czasie wojny służyła za schron. Tego dnia przerażeni odgłosami bombardowania mieszkańcy okolicznych ulic próbowali w pośpiechu znaleźć tam schronienie. Wybuchła jednak panika, przez co ludzie zaczęli tratować się nawzajem. W efekcie zginęły 172 osoby w tym 62 dzieci. Babcia Millie Bobby Brown była wśród osób, które przeżyły tę tragedię.
"To bardzo przejmująca, podnosząca na duchu i jednocześnie łamiąca serce opowieść ukazująca niezwykłą siłę i odwagę, którą czerpiemy z rodziny, przyjaźni i relacji społecznych" - powiedziała Liz Stein z wydawnictwa William Morrow, nakładem którego ukaże się powieść "Dziewiętnaście kroków".