Gwiazdor "Squid Game" zdradza tajemnice serialu. Tak tłumaczy postępowanie swej postaci
Lee Byung-hun, który wcielił się w lidera gry w serialu "Squid Game", udzielił wywiadu portalowi "The Hollywood Reporter". Opowiedział w nim o swojej postaci, a także o chemii między bohaterami w czasie brutalnego turnieju. Uwaga: poniżej znajdują się szczegóły fabuły drugiego sezonu "Squid Game".
Tożsamość lidera gry była tajemnicą przez większość pierwszego sezonu "Squid Game". W przedostatnim odcinku okazuje się nim Hwang In-ho, zaginiony brat rozpracowującego organizatorów śmiertelnej rozgrywki policjanta Jun-ho (Wi Ha-joon). Wychodzi na jaw, że jest on także zwycięzcą Squid Game z 2015 roku. W drugim sezonie ponownie dołącza do gry jako Oh Young-il, gracz 001, by zinfiltrować grupę Gi-huna (Lee Jung-jae).
Pojawienie się Lee Byung-huna, jednego z najpopularniejszych południowokoreańskich aktorów, w pierwszym sezonie było niespodzianką dla widzów. W rozmowie z "The Hollywood Reporter" aktor przyznał, że początkowo ukazał postać lidera gry z perspektywy "osoby zarządzającej grą". Już wtedy chciał jak najlepiej poznać swojego bohatera.
"Nie wiedzieliśmy wtedy, czy powstanie drugi sezon. Niemniej, jako aktor muszę poznać postać, w którą się wcielę, nawet jeśli większość jej osobowości nie zostanie ukazana. Dzięki pracy, którą wykonaliśmy podczas pierwszego sezonu, byliśmy obaj [z Hwangiem Dong-hyukiem, twórcą 'Squid Game'] gotowi, by rozwinąć historię [Hwanga In-ho] w drugim. Jego przeszłość i przyczyny, dla których został liderem gry" - mówił Byung-hun.
Aktor wyjaśnił także decyzję In-ho, by samemu dołączyć do gry i grupy Gi-huna. "Gi-hun nie wie, że gracz 001 jest liderem gry. Myśli, że to ktoś, komu może zaufać, na kim może polegać. Ma nadzieję, że razem zatrzymają grę i zakończą ją raz na zawsze. W niektórych ich rozmowach jest dziwne napięcie — które tylko rośnie w kolejnych momentach. Widzowie będą się dobrze bawić, obserwując, jak rozwinie się ta relacja" - stwierdził.
Byung-hun wyjaśnił także motywacje stojące za jego bohaterem. "Jeśli zastanowimy się nad tym, jak potoczyło się jego życie, jego poglądy mają głębokie korzenie w poczuciu ogromnego zawodu dotyczącego ludzkości i świata w ogóle. Uważa, że dla ludzi nie ma żadnej nadziei. Ta wiara napędza jego wybory — przynajmniej ja tego rozumiem tego bohatera" - tłumaczył.
Uważa także, że lider gry dołączył do nowej edycji Squid Game, ponieważ chciał "oświecić Gi-huna" i przekonać go, że dla ludzkości nie ma ratunku. "Wydaje mi się, że podświadomie lider wciąż widzi cząstkę siebie w Gi-hunie. W pewien sposób jakaś jego część mu kibicuje. Patrząc na jego działania w czasie drugiego sezonu, będziesz się ciągle zastanawiać, co właściwie dzieje się w głowie lidera" - kontynuował.
Dodał także, że praca z Lee Jung-jae była dla niego bardzo łatwa i przyjemna. "Kolegujemy się od długiego czasu. Nakręciliśmy razem jedną rzecz, ale przez lata widzieliśmy się na różnych spotkaniach. Wytworzenie chemii między naszymi bohaterami nie było żadnym wyzwaniem".
"Squid Game" opowiada o grupie życiowych przegrywów, którzy dostają propozycję udziału w specyficznym turnieju. 456 osób partycypuje w serii gier dla dzieci. Osoba, która zwycięży we wszystkich, otrzyma niebotyczną sumę pieniędzy. Niestety, tych, którzy przegrają, czeka brutalna śmierć.
Pierwszy sezon ukazał się 17 września 2021 roku i liczył dziewięć odcinków. Serial spotkał się z entuzjastycznym przyjęciem widzów i pobił kilka rekordów oglądalności. Także krytycy byli zadowoleni. "Squid Game" otrzymało wiele nagród amerykańskiego przemysłu telewizyjnego, między innymi Złoty Glob (za drugoplanową rolę Oha Yeong-su) oraz sześć statuetek Emmy (w tym za role Jung-jae i Lee Yoo-mii oraz reżyserię serialu dramatycznego).
Drugi sezon zadebiutował 26 grudnia 2024 roku. Według informacji serwisu Deadline w ciągu trzech dni od swej premiery nowe odcinki zanotowały 68 mln odtworzeń, bijąc rekord należący do "Wednesday" (50 milionów). Znalazły się także w TOP platformy we wszystkich 93 rynkach, na których się pojawiły.
Trzeci sezon "Squid Game" zadebiutuje w serwisie Netflix w 2025 roku.