Afera wokół konkursu Netfliksa. Fani uwielbianego serialu oburzeni!
Już za niedługo do oferty Netfliksa trafi druga odsłona serialu "Squid Game", który w niecałe dwa tygodnie po premierze, stał się najpopularniejszym tytułem serwisu. Z tej okazji Netflix zorganizował konkurs dla fanów koreańskiej produkcji. Niestety nie wszystko poszło zgodnie z planem. Organizator zaliczył poważną wpadkę, a uczestnicy wydarzenia są oburzeni!
Wyreżyserowany przez Hwanga Dong-hyuka serial przedstawia historię Seonga Gi-huna (w tej roli Lee Jung-jae), mierzącego się z przytłaczającymi problemami. Popadający w coraz większe długi mężczyzna nie jest w stanie zająć się chorą matką ani wesprzeć córki, która po rozwodzie zamieszkała z jego byłą żoną. Z radością przyjmuje ofertę dołączenia do konkursu, w której stawką są miliardy wonów. Nie wie jednak, że godzi się na rywalizację, która pod przykrywką dziecięcych zabaw, staje się bezkompromisową walką o przetrwanie.
Serial w zaledwie dwanaście dni został najpopularniejszym tytułem w bibliotece Netfliksa od początku istnienia serwisu. Przykuwając uwagę całego świata, zdominował zestawienie Top 10 przez dziewięć kolejnych tygodni - jako pierwszy serial nieanglojęzyczny - i przeszedł do historii, zdobywając nagrody Emmy.
W nadchodzącym sezonie stawka jest jeszcze wyższa. Mimo przeżyć związanych z poprzednimi rozgrywkami, Seong Gi-hun (Gracz 456) ponownie wkracza do śmiertelnie niebezpiecznej gry. Z zacięciem podejmuje desperacką misję ujawnienia prawdy o Squid Game. Ostrzeżenia głównego bohatera pozostają jednak zignorowane, a napięcie rośnie, gdy inni gracze kwestionują jego intencje.
Drugi sezon "Squid Game" pojawi się na Netfliksie już 26 grudnia.
Z okazji premiery kolejnego sezonu "Squid Game" Netflix zorganizował konkurs dla fanów serialu. Wydarzenie ma się odbyć pod nazwą "Squid Game Arena" i oferować uczestnikom zawody fizyczne, jak i premierowy pokaz pierwszego odcinka. W regulaminie wydarzenie jest opisane jako "poważna" sprawa.
By zdobyć wejściówkę na przedsięwzięcie, należało zarejestrować się w systemie na specjalnej stronie internetowej, podając imię, numer telefonu i adres e-mail. Kandydaci mieli również odpowiedzieć na pytanie konkursowe:
"Wyobraź sobie hipotetyczną sytuację: Dostajesz szansę wymyślenia nowej gry w Squid Game. Jest jeden warunek - musi bazować na zabawie z Twoich lat dziecięcych. Opisz, jak mogłaby wyglądać ta konkurencja.".
Zakwalifikowane osoby otrzymały wiadomość pocztą elektroniczną. Ogromne było ich zdziwienie, gdy po kliknięciu w link przesłany mailem, zobaczyli całą listę zaakceptowanych kandydatów, łącznie z ich danymi. Netflix przez pomyłkę wysłał informacje, które nigdy nie powinny znaleźć się w rękach uczestników wydarzenia. Na liście znajdowało się ponad 4800 osób!
Redakcja portalu "niebezpiecznik.pl" ustaliła, że dane opublikowane w mailach są prawdziwe.
Biuro Prasowe Netfliksa potwierdziło udostępnienie danych w sieci. W oficjalnym oświadczeniu czytamy:
"11 grudnia nieuprawnione osoby uzyskały dostęp i pozyskały informacje ze strony konkursowej wykorzystywanej do wydarzenia Squid Game Arena - www.squidgamearena.pl.".
Biuro poinformowało także, że podjęto wszelkie kroki, by naprawić błąd: osobom poszkodowanym zostanie udzielone wsparcie, a firma nadzorująca stronę natychmiast zatrzymała proces zapisów.
"Strona była zarządzana przez zewnętrzną agencję - w momencie uzyskania informacji niezwłocznie podjęto kroki, aby naprawić błąd. Firma zarządzająca stroną natychmiast wstrzymała proces zapisów i zablokowała logowania, aby uniemożliwić dalszy nieuprawniony dostęp. Pracujemy teraz nad poinformowaniem wszystkich uczestników konkursu, których dotyczy ta sytuacja i udzieleniem im odpowiedniego wsparcia, a uczestnicy, którzy wygrali udział w Squid Game Arena, zostaną wkrótce poinformowani o szczegółach wydarzenia" - czytamy w informacji prasowej.
Zobacz też: Jak wypada pierwszy polski serial SkyShowtime? Plejada gwiazd w obsadzie