"Sługa narodu" wraca z drugim sezonem. Błyskotliwy humor i wspaniała obsada
"Sługa narodu" to przeniesiona na rodzimy grunt historia Ignacego Koniecznego, który w wyniku politycznych intryg zostaje prezydentem. Właśnie zadebiutował drugi sezon serialowego hitu, który ponownie z sukcesem dostarcza sporej dawki lekkostrawnego humoru w przystępnej formie.
"Sługa narodu" to przeniesiona w polskie realia satyryczna opowieść o zwykłym obywatelu, który w wyniku politycznych intryg zostaje prezydentem. Wersja ukraińska wyniosła do władzy Wołodymyra Zełenskiego, który zagrał w niej główną rolę. W polskim serialu w postać Ignacego Koniecznego wciela się Marcin Hycnar. Na ekranie towarzyszy mu prawdziwa śmietanka polskiego kina, m.in.: Danuta Stenka, Krzysztof Dracz, Sławomir Orzechowski, Dorota Kolak i Magdalena Popławska.
Najnowsze odcinki poruszają temat korupcji, załatwiania posad "po znajomości" i przez nazwisko. Ignacy wytrwale stara się poprawić sytuację polityczną w Polsce. Grozi mu nawet odsunięcie od władzy. Musi przekonać urzędników Międzynarodowego Funduszu Walutowego, by przyznali Polsce kilkanaście miliardów euro dotacji. Pojawia się także problem wyboru nowego premiera. Wkrótce rozpocznie się wyścig o ponowny wybór na prezydenta, jednak nasz bohater spotka się z niejedną przeszkodą. W tle pojawiają się jego wrogowie, którzy nieprzerwanie knują intrygi i robią wszystko, by mu zaszkodzić.
Pierwszy sezon "Sługi narodu" przyciągnął ogromną publiczność. Entuzjastycznie na serial zareagował sam Wołodymyr Zełenski, który, jak przekazał Interii reżyser, Okił Khamidov, ocenił polski serial jako "fajny i cieszy się, że go zrobiliśmy". Jak będzie w przypadku najnowszej odsłony?
Wygląda na to, że serial znów osiągnie wielki sukces, bowiem drugi sezon "Sługi narodu" ponownie dostarcza ogromnej dawki błyskotliwego humoru, emocjonujących cliffhangerów, a głównego bohatera nie da się nie lubić.
Nie mogło być inaczej z taką obsadą! Nie jest niespodzianką, że Marcin Hycnar ma wrodzony talent komediowy i z przyjemnością ogląda się go na ekranie. U jego boku błyszczą postacie drugoplanowe. Mariusz Ostrowski, Hanna Konarowska-Nowińska, Magdalena Popławska, Kamil Kula. Doskonale odnajdują się w komediowej odsłonie. Oglądając "Sługę narodu" ma się wrażenie, że aktorzy na planie po prostu świetnie się bawili - atmosfera jest wręcz namacalna.
Świetnie sprawdza się krótka forma serialu - odcinek trwa nieco ponad 20 minut. Sprawnie wzbudza zainteresowanie widza, angażuje go w przygody prezydenta Ignasia i w finale - pozostawia w napięciu. Twórcom udało się przystosować "Sługę narodu" do polskich realiów - serial pokazuje Polaków w krzywym zwierciadle i nie boi się nawiązywać do obecnej sytuacji politycznej. Najnowsze odcinki z pewnością spodobają się dotychczasowym widzom i przypadną do gustu nowej publiczności.
Nowe odcinki "Sługi narodu" debiutują 9 lutego na Polsat Box Go.