"Sąsiedzkie porachunki": 11-letnia gwiazda seriali. Kim jest Julia Kostow?
Jest uśmiechniętą i pełną energii 11-latką. Uwielbia przedstawienia teatralne, zajęcia akrobatyki i jazdę konną, a do tego zagrała już w ponad 20 produkcjach filmowych i telewizyjnych. Julia Kostow mimo młodego wieku zachwyca reżyserów swoim talentem aktorskim. Bardzo chętnie obsadzana jest w najnowszych polskich produkcjach u boku znanych aktorów. Czy wyrośnie na nową gwiazdę telewizji?
Julia Kostow pierwszy raz pojawiła się przed kamerą mając zaledwie dwa tygodnie. Od tamtego czasu często gościła na ekranach telewizorów występując między innymi w serialu "Przyjaciółki" czy "Na Wspólnej". Zainteresowanie mediów zdobyła w 2015 roku, kiedy to zagrała uroczą Matyldę, córkę Antoniego (w tej roli Michał Czarnecki) w komedii romantycznej "Planeta Singli". Obecnie można oglądać ją w nowym mini-serialu telewizji Polsat "Sąsiedzkie Porachunki", w którym gra Ewę, córkę głównej bohaterki Joli (w którą wciela się Monika Dryl).
W aktorstwie najbardziej podoba mi się to, że poznaje wielu nowych ludzi. - podkreśla Julia. Dzięki graniu w filmach i serialach mam możliwość wcielenia się w różne role, być kilkoma osobami jednocześnie. To bardzo fajne. Przed zdjęciami czytam scenariusz i wiem co się wydarzy, ale na planie zawsze jestem ciekawa tego co stanie się w kolejnej scenie i co będziemy nagrywać następnego dnia. To świetna zabawa. - dodaje 11-latka.
Lista ról Julii jest imponująca, a jej kariera nabiera tempa. Mimo to młoda aktorka nie zdecydowała jeszcze czym chce zajmować się w przyszłości. - Gdy będę dorosła, na pewno nadal chciałabym kontynuować to co teraz robię. Grać w filmach i serialach, bo bardzo mi się to podoba i to moje największe hobby, ale nie wiem dokładnie kim chcę być w przyszłości. Może połączę aktorstwo z jakimś innym zajęciem.
Zapytana o swoje największe marzenie nie mówi o aktorstwie, a o podróżach. - Chciałabym odwiedzić Paryż oraz Nowy Jork. Bardzo lubię spektakl "Hamilton" oraz "Matylda". Od zawsze lubiłam te postacie. Wiem, że na Broadwayu takie show wygląda zupełnie inaczej niż w Polsce, dlatego mam nadzieję, że kiedyś będę mogła obejrzeć je na żywo właśnie w Nowym Jorku.
Młoda aktorka niedawno podjęła się nowego wyzwania aktorskiego. Zagrała w nowym mini-serialu telewizji Polsat "Sąsiedzkie porachunki". Julia podkreśla, że od razu polubiła aktorów pracujących na planie i czuła się tam znakomicie.
- Bawiłam się świetnie. Poznałam bardzo fajnych aktorów, z którymi do tej pory nie miałam okazji pracować. "Sąsiedzkie Porachunki" to serial komediowy i na planie też panowała taka atmosfera. Cały czas się śmialiśmy i żartowaliśmy. Gdy akurat nie brałam udziału w zdjęciach podglądałam grę aktorską moich serialowych rodziców - Moniki Dryl i Pawła Ławrynowicza, są wspaniałymi aktorami, wiele się od nich nauczyłam.
"Sąsiedzkie porachunki" to mini-serial, który w ciepły, familijny i humorystyczny sposób opowiada o życiu dwóch rodzin przez pryzmat ich sporów w obszarach związanych z oszczędzaniem, wydatkami, podatkami i finansami publicznymi. Główni bohaterowie to mieszkający po sąsiedzku Wojtek (Rafał Rutkowski) i Jola (Monika Dryl). Ich odmienne charaktery i podejście do życia powoduje, że nieustannie ścierają się ze sobą na wielu płaszczyznach.
"Sąsiedzkie porachunki" można oglądać na antenie Polsatu w każdą niedzielę o godz. 17:35, począwszy od 22 listopada 2020 roku.