"Ród smoka": Cristona Cole'a miał zagrać zupełnie ktoś inny? Twórcy zmienili zdanie
Fabien Frankel zyskał nagłą popularność za sprawą występu w hicie HBO Max "Ród smoka". Aktor wciela się w serialu w postać sir Cristona Cole'a. W wywiadzie dla "New York Times" opowiedział jak dostał rolę. Ponoć twórcy szukali zupełnie innego typu aktora.
Fabien Frankel występuje jako sir Criston Cole w serialu HBO Max "Ród smoka". W trakcie trwania pierwszego sezonu jego postać przeszła kilka drastycznych zmian. Najpierw był lojalny względem księżniczki Rhaenyry Targaryen (Milly Alcock/Emma D'Arcy), lecz różne wydarzenia spowodowały, że odwrócił się od niej i zdecydował służyć Alicent Hightower (Emily Carey, Olivia Cooke).
Dzięki wspaniałemu występowi Frankela, Cole szybko zmienił swoją postać z ulubieńca fanów w osobę, którą wszyscy chcą nienawidzić. Fabien Frankel udzielił wywiadu "New York Times", w którym omówił swojego bohatera i czas spędzony w świecie stworzonym przez George'a R.R. Martina. Jak się okazuje, aktor nie do końca wiedział, do czego się zgłaszał, kiedy po raz pierwszy czytał tę rolę.
Jason Momoa zagrał w pierwszym sezonie "Gry o Tron" charakterystyczną postać Khala Drogo, przywódcy armii Dothraków.
Frankel otrzymał odpowiedź od HBO sześć miesięcy później.
Publiczność powinna być zadowolona z decyzji HBO, ponieważ Frankel świetnie sobie radzi, wcielając się w sir Cristona Cole'a, niezależnie od uczuć fanów do niego, jako samej postaci.
