Mateusz Damięcki świętuje 35-lecie pracy
40-letni aktor pierwsze kroki w aktorstwie stawiał już jako dziecko. Pochodzący z artystycznej rodziny był niemal skazany na aktorstwo. W tym roku świętuje 35 lat w zawodzie.
Mateusz Damięcki w maju dołączył do grona czterdziestolatków i wygląda na to, że mamy do czynienia z polskim Jaredem Leto, dla którego czas zatrzymał się w miejscu co najmniej dekadę temu. Jak to możliwe, że w tym samym roku aktor świętuje 35-lecie pracy zawodowej?
Mateusz pochodzi z rodziny o artystycznych korzeniach. Aktorski duet stanowili jego dziadkowie ze strony ojca - Irena i Dobiesław Damięccy. W ich ślady poszli dwaj synowie - Maciej i Damian Damięccy, a także kuzyn Grzegorz Damięcki. Aktorski epizod zawodowy ma na koncie również rodzona siostra Mateusza - Matylda.
Mateusz Damięcki zaskoczył fanów. Pozuje w złotych szpilkach
Na scenie zadebiutował jako pięcioletni chłopiec. W wieku dziesięciu lat po raz pierwszy stanął przed kamerą. Na ogół obsadzany "po warunkach", zaskoczył widownię rolą w filmie "Furioza". Czy dało mu się na dobre wyskoczyć z szuflady amanta? Trudno powiedzieć. Faktem jest, że rola Goldena jest w totalnej kontrze. "Najciekawsze w tym zawodzie jest to, że mogę być kim zechcę, od lekarza po kibola" - przyznał aktor, którego już niebawem zobaczymy w serialu "Planeta singli. 8 historii".
ZOBACZ TEŻ: Anna Przybylska zmarła siedem lat temu. Tak wygląda obecnie jej grób