"Oko za oko": Prokurator w miłosnych sidłach

Wysocki (Łukasz Konopka) nie chce się angażować, ale Natalia (Weronika Jaskółka) stara się go zatrzymać przy sobie, używając całego swojego uroku i seksapilu, któremu Maciek nie potrafi się oprzeć.  

Anna (Dominika Łakomska) z rozmowy z Frankiem (Bartosz Pytka) orientuje się, że Zuza (Alicja Wieniawa-Narkiewicz) ma problemy w szkole. Informuje o tym Maćka, nie podejrzewając, że oburzony ojciec nie będzie przebierał w środkach, by obronić córkę przed szkolnym prześladowcą, co przyniesie kolejne kłopoty...

Czy interwencja Szlabana (Sebastian Konrad) i Maćka przemówi złośliwemu Igorowi do rozsądku? Jak zareaguje na to Zuza? Czy matka chłopaka, ostra dziennikarka, zemści się na prokuratorze omijającym przepisy?

Tymczasem do prokuratury trafia sprawa morderstwa żony policyjnego celebryty - komisarza Napieralskiego. Gdy jedną z podejrzanych okazuje się dobra znajoma Izy (Kaja Walden), Monika, prokurator Gryc w tajemnicy przed wszystkimi postanawia pomóc przyjaciółce. Prosi kompletnie zaskoczonego Konstantego (Maciej Kosmala), by podjął się - pro bono - reprezentowania Moniki, a w zamian za skuteczną  jej obronę obiecuje umówić się z nim na kolację.
Kostek jest spłukany, ale nie byłby sobą, gdyby nie podchwycił okazji i nie zaproponował kolacji ze śniadaniem... Jaki finał będzie miała sprawa Moniki oraz ten układ między Konstantym a Izą?  

Odpowiedź już w środę, 24 października o godz. 21 w 7. odcinku "Oko za oko".  A już  następnego dnia, o tej samej porze w 8. odcinku serialu rozstrzygną się losy samej kancelarii, którą po śmierci Marii Zakrzewskiej-Witt Anna i Konstanty uratowali przed zamknięciem i niesławą.

Na odczytaniu testamentu Marii okazuje się, że wyłącznym nowym właścicielem kancelarii jest jej syn, Jan Maria Zakrzewski-Witt, który arogancko daje Annie do zrozumienia, że nie będzie miał skrupułów wykorzystując swoją władzę. Widać też, że nie wybaczył Annie, że przed laty zostawiła go dla Macieja. Kiedy Wysocki i i Zakrzewski-Witt wpadają na siebie w sądzie, ich wymiana zdań omal nie kończy się bójką...

Zuza spotyka się z ojcem, który próbuje wytłumaczyć, że chciał jej tylko pomóc i że nie mógł pozwolić, by sama zmagała się z nagonką szkolnego kolegi.

Tymczasem w sprawie śmierci żony policjanta, w której wszystkie znane fakty i dowody niezbicie świadczą przeciw Monice,  Konstanty i Anna z pomocą Detektywa oraz... z pozoru najmniej oczywistego sojusznika, dokonują cudów, docierając do kilku dobrze skrywanych tajemnic.