Nieobecni
Ocena
serialu
7,7
Dobry
Ocen: 44
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

Piotr Głowacki z żoną Agnieszką lubią ścianki... wspinaczkowe

Piotr Głowacki, znany z ról w takich serialach, jak "Nieobecni" czy "Na dobre i na złe", w towarzystwie żony nieczęsto pojawia się na imprezach branżowych. Tym razem para zrobiła wyjątek, uczestnicząc w premierze filmu "Detektyw Bruno", w którym Głowacki zagrał jedną z głównych ról.

Piotr Głowacki z żoną na ściance

Piotr Głowacki w towarzystwie żony Agnieszki pojawił się 24 maja w warszawskim Multikinie Złote Tarasy na premierze familijnej produkcji "Detektyw Bruno".

W filmie aktor gra jedną z głównych ról, a przyjął ją m.in. ze względu na swoje dzieci, żeby mogły zobaczyć tatę na ekranie. Agnieszka i Piotr Głowaccy są bowiem rodzicami 5-letnich bliźniąt, Idy i Aarona. Co ciekawe, oboje uwielbiają wspinaczkę, dlatego zdecydowanie częściej można ich spotkać na ściankach... wspinaczkowych niż medialnych.

Reklama

"Stajemy z radością przed coraz trudniejszymi zadaniami, wstawiając się w coraz bardziej wymagające drogi, rozwiązując ciekawsze problemy wspinaczkowe. Agnieszka zdecydowanie częściej ode mnie w tej chwili wspina się w skałach, ale jak tylko mogę, dołączam do niej" - przyznał aktor.

"Ostatnio odwiedziliśmy znany podparyski spot boulderowy - okolice Fontainbleau. Tysiące kilkumetrowych kamieni rozsypanych w urokliwym lesie. Kiedy jesteśmy w mieście, wspólny czas spędzamy na treningach w halach wspinaczkowych, na zawodach dla amatorów, czy bawiąc się na ściance z dziećmi. Można powiedzieć, że wspinaczka poukładała nam życie" - dodał Głowacki.

"Detektyw Bruno": O czym opowiada film?

To historia ośmioletniego Oskara (Iwo Rajski), wielkiego fana serialu "Detektyw Bruno". Chłopiec mieszka w rodzinnym domu dziecka i w dniu urodzin znajduje kopertę, zawierającą wskazówkę prowadzącą do ostatniego, ukrytego przez jego rodziców prezentu.

Mały bohater decyduje się wynająć najlepszego znanego sobie detektywa, by ten pomógł mu rozwiązać zagadkę. Jednak serialowy superbohater Bruno, w tej roli Piotr Głowacki, to w rzeczywistości Bruno Księski - wypalony, cyniczny i nielubiący dzieci aktor, przeżywający właśnie wielki kryzys wizerunkowy.

Film będzie można od 27 maja oglądać na ekranach polskich kin. Tymczasem Piotra Głowackiego można również podziwiać w drugim sezonie serialu "Nieobecni".

AKPA
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy