"Yasuke": Omar Sy jako czarny samuraj
Omar Sy, francuski aktor pochodzenia senegalsko-mauretańskiego, znany z roli złodzieja o manierach dżentelmena, Assane'a Diopa w serialu "Lupin" oraz z hitu kinowego "Nietykalni", najprawdopodobniej zagra samuraja w serialu Netflixa "Yasuke". Pierwszego, który nie pochodził z Japonii.
Człowiek nazywany Yasuke jest postacią tyleż historyczną, co legendarną. Pierwszym niejapońskim samurajem. Z nielicznych zapisków wiadomo, że w XVI wieku przybył do Kraju Kwitnącej Wiśni z Afryki, towarzysząc jezuickiemu misjonarzowi. Przedstawiony panu feudalnemu Nobunadze Odzie, jednemu z najwybitniejszych przywódców w historii Japonii, zadziwił go kolorem skóry i atletyczną budową ciała. W niewyjaśnionych okolicznościach został przyjęty do niego na służbę i walczył u jego boku. Szybko uzyskał wysoki status społeczny.
Na kanwie tej historii powstał wcześniej serial anime (także pod tytułem "Yasuke"), zawierający elementy fantasy. Nadchodząca produkcja będzie pierwszą aktorską wersją tej historii (czyli live action) i ma się koncentrować na przyjaźni głównego bohatera ze swoim panem oraz na jego błyskawicznej karierze.
Jak poinformował "Hollywood Reporter", 5-odcinkowy serial stworzył Nick Jones Jr., który był głównym scenarzystą wspomnianej adaptacji anime. Jones i Sy mają też zostać producentami wykonawczymi wraz z m.in. Forestem Whitakerem, niezapomnianym Ghost Dogiem z filmu Jima Jarmuscha "Ghost Dog: Droga samuraja" (Whitaker zagrał tam współczesnego płatnego zabójcę, który kieruje się kodeksem samurajów).
Produkcja nie została jeszcze oficjalnie potwierdzona, ale Sy już wypowiedział się na ten temat. "Od dłuższego czasu inspiruje mnie Yasuke. Z tym wspaniałym zespołem tworzymy niezwykłą serię pokazującą, co to znaczy być afrykańskim samurajem w historycznej Japonii. Same sekwencje akcji będą fenomenalne i pomysłowe" - oświadczył aktor, cytowany przez "Hollywood Reporter".