Wielki hit Netfliksa powraca z drugim sezonem. Kiedy ruszą zdjęcia?
Bardzo dobra wiadomość dla fanów romantycznych seriali oraz produkcji Netfliksa. "Nikt tego nie chce", produkcja, która we wrześniu zeszłego roku podbiła serwis, wraca z drugim sezonem. Aktorka wcielająca się w szwagierkę głównego bohatera zdradziła, kiedy rozpoczną się zdjęcia do kontynuacji.
26 września 2024 roku w serwisie Netflix pojawił się nowy amerykański serial komediowy "Nikt tego nie chce". Główne role w show zagrali Adam Brody i Kristen Bell. Na ekranie partnerują im m.in. Justine Lupe, Timothy Simons, Paul Ben-Victor oraz Tovah Feldshuh.
Fabuła skupia się na nietypowym związku "wyzwolonej" podcasterki Joanne oraz oddanego swojej pracy rabina Noah. Bohaterowie poznają się na imprezie i od razu między nimi pojawia się uczucie. Ze względu na ich bardzo różne style życia na drodze do miłości stają im wszystkie możliwe przeszkody, a przede wszystkim rodziny.
W serwisie dostępnych jest 10 odcinków. Producentem jest sama Kristen Bell, a w pionie producentów wykonawczych znaleźli się Sara Foster, Danielle Stokdyk, Oly Obst i Craig Digregorio. Ten ostatni jest również showrunnerem serialu. Scenariusz napisali Erin Foster i Steven Levitan.
"Nikt tego nie chce" niedługo po premierze wskoczyło na 2. miejsce w rankingu TOP seriali w Polsce. Na stronie Rotten Tomatoes, gdzie swoje oceny filmowych i serialowych produkcji mogą publikować krytycy i widzowie, show osiągnęło wynik 94% pozytywnych recenzji!
Użytkownicy Netfliksa z niecierpliwością czekali na informacje o kontynuacji serialu. Dobrą nowinę wyjawiła jedna z aktorek "Nikt tego nie chce". Jackie Tohn, która w serialu wciela się w Esther Roklov, szwagierkę głównego bohatera. Podczas gali Critics' Choice Awards powiedziała, że ekipa wejdzie na plan zdjęciowy już na początku marca.
"Zaczynamy [zdjęcia] 3 marca. Nie wiem, kiedy będzie premiera, ale czuję, że to już niedługo. To był istny wir. Wydaje się, jakbyśmy w ogóle nie zatrzymali się od 1. sezonu, ponieważ była premiera, a potem zajmowaliśmy się promocją. Następnie zostaliśmy wepchnięci prosto w sezon nagród, co było trochę szalone, że w ogóle zostaliśmy uwzględnieni w tej rozmowie. A teraz zaczynamy już 2. sezon. To jest po prostu niesamowite."