"Układanka": Internauci krytykują bohaterkę hitu Netfliksa
Nowy serial Netfliksa "Układanka" to obecnie najpopularniejszy w Polsce tytuł streamingowego giganta. Widzowie nie zostawiają jednak suchej nitki na zachowaniu jednej z głównych bohaterek show. "To najbardziej wkurzająca serialowa bohaterka, jaką widziałem" - zauważa jeden z internautów.
Co, gdyby całe twoje życie okazało się kłamstwem? Serial "Układanka", nowa propozycja producentów seriali "Wielkie kłamstewka" i "Od nowa", to trzymający w napięciu thriller oparty na bestsellerowej powieści Karin Slaughter. W rolach głównych występują: Toni Collette i Bella Heathcote.
Fabuła powieści Karin Slaughter opowiadała o dziewczynie o imieniu Andrea (Heathcote), która wie wszystko o swojej matce Laurie (Collette). Wie, że spędziła całe życie w małym miasteczku na plaży w Belle Isle; wie, że nigdy nie pragnęła niczego więcej, niż spokojnego życia jako filaru społeczności; ona wie, że nigdy nie zachowała tajemnicy w swoim życiu. Wszystko jednak zmienia się, gdy wycieczka do centrum handlowego kończy się uczestnictwem w brutalnym ataku, w wyniku którego Andrea nagle odkrywa nieznaną przeszłość swej matki.
Najbardziej dyskutowaną w mediach społecznościowych jest właśnie scena strzelaniny, która przerywa ich pobyt w restauracji. Kiedy napastnik podchodzi z bronią do ich stolika, bohaterka Collette zasłania swoją córkę - policjantkę i namawia agresora do ataku na siebie. Kiedy w wyniku ataku przebija jej dłoń nożem na wylot, postać Collette nagle odwraca rękę i ostrzem podcina bandycie gardło.
O ile postawa Laurie jest zaskoczeniem zarówno dla widzów serialu, jak i jej córki, o tyle bierne zachowanie Andrei wywołała lawinę komentarzy.
Widzowie serialu, chwaląc Toni Collette, nie pozostawiają bowiem suchej nitki na postaci granej przez Bellę Heathcote. "To najbardziej wkurzająca serialowa bohaterka, jaką widziałam" - pisze jeden z internautów, zwracając uwagę na jej "niewyobrażalną głupotę"."Ma najgorszy instynkt samozachowawczy ever" - denerwuje się na bohaterkę.