Serialowi statyści dostają marne grosze, gwiazdy nawet setki tysięcy złotych! Nierówne stawki aktorów wywołały burzę!
Ogłoszenie o naborze dla statystów do serialu Netflixa "Wielka Woda" kręconego we Wrocławiu wywołało burzę w sieci. Słowa krytyki oraz wiele niemiłych komentarzy padło pod adresem producentów i reżysera serii Jana Holoubka ("Rojst'97"). O co poszło?
Jak informuje portal Money.pl statystom proponuje się 100 zł brutto stawki za dzień zdjęciowy. Oznacza to, że chętni otrzymają na rękę 86 zł, zgodnie z zapisami umowy o dzieło.
Tak niska stawka oburzyła internautów. Przemysł filmowy porównano do folwarku, użytkownicy w serwisach społecznościowych pisali, że "raju ni ma".
Problem z wynagrodzeniem to kwestia umowy. Wspomniana minimalna stawka godzinowa nie dotyczy jednak, jak zaznaczają redaktorzy portalu, umowy o dzieło.
Dla portalu sprawę skomentowała agencja ABM, czyli autor głośno komentowanego ogłoszenia. Bartosz Stasina z agencji stwierdził:
"Wielka woda" to sześcioodcinkowy serial fabularny, inspirowany wydarzeniami z okresu powodzi tysiąclecia, która nawiedziła Wrocław i okolice w 1997 roku. Fala powodziowa zbliża się do stolicy Dolnego Śląska. Aby oszczędzić miasto przed niszczącym żywiołem, zapada trudna decyzja o wysadzeniu wałów przeciwpowodziowych w wiosce pod Wrocławiem. Jak jedna decyzja wpłynie na życie całej społeczności? Trójka głównych bohaterów, postawiona w obliczu sytuacji ekstremalnej, zmierzy się z wydarzeniami, których następstwem będzie ogrom zniszczeń oraz śmierć niewinnych osób.
W głównych rolach Agnieszka Żulewska, Tomasz Schuchardt oraz Ireneusz Czop. Na ekranie towarzyszą im m.in. Anna Dymna, Jerzy Trela oraz Blanka Kot.
Choć nigdzie nie znajdziemy potwierdzenia stawek, bo swoich kontraktów gwiazdy strzegą pilniej niż metryk, w sieci pojawia się mnóstwo rankingów i zestawień zarobków gwiazd.
Maciej Musiał zarabiał w serialu "rodzinka.pl" 7 tysięcy za jeden dzień zdjęciowy! Barbara Kurdej-Szatan, która od lat gra w najpopularniejszej telenoweli w Polsce - "M jak miłość" - według rankingu stworzonego swego czasu przez jeden z tabloidów inkasowała 8 tys. zł.
Kolejną gwiazdą, która nie powinna narzekać na zarobki jest Agnieszka Dygant. Aktorka za dzień pracy na planie "Prawa Agaty" miała otrzymywać... 10 tys. zł!
Wysokie zarobki za dzień zdjęciowy inkasuje też Artur Żmijewski. Aktor ma zarabiać (wg "Super Expressu") 15 tys. zł za reżyserię jednego odcinka "Ojca Mateusza". Do tego dochodzi gaża za dzień zdjęciowy (rzekomo 5 tys. zł), a jakiś czas temu media obiegły plotki o podwyżce, jaką miał otrzymać popularny aktor.
Zobacz więcej:
