"Gambit królowej": Mistrzyni szachowa pozywa twórców serialu i Netflix

Nona Gaprindashvili pozywa Netflix. Gruzińska mistrzyni szachowa domaga się 5 milionów dolarów zadośćuczynienia za to, że scenarzyści pominęli jej osiągnięcia w serialu.

Kwestią sporną okazał fragment z jednego odcinka, w którym spiker mówi, iż w Rosji jest jedna mistrzyni świata kobiet w szachach, jednak nigdy nie mierzyła się ona z mężczyznami. Okazuje, iż nie jest to prawdziwe stwierdzenie, gdyż Gaprindasvili wielokrotnie grała podczas turniejów z mężczyznami.

Szachistka stwierdza, że scenarzyści próbowali stworzyć postać kobiecą, która w zdominowanej przez mężczyzn dziedzinie przeciera szlaki innym kobietom, a ona zrobiła to w rzeczywistości.

W związku z tym 80-letnia Nona Gaprindashvili domaga się 5 mln dolarów. Oprócz tego Netflix ma usunąć z "Gambitu królowej" sporny fragment. Kwestia miała mieć bowiem również wpływ na jej życie zawodowe - szachistka bierze udział w turniejach i czuje, że w serialu całe jej życie "było przekreślone".

Prawnik mistrzyni zaznacza, że Netflix przeinaczył fakty, aby zwiększyć dramaturgię odcinka. W książce, na której oparty jest serial, sporne zdanie się, według autorów pozwu, nie pojawia.

Zobacz też: "Sex Education": Trzeci sezon już dostępny na Netflix

Oparty na powieści Waltera Tevisa miniserial Netflix pt. "Gambit królowej" to opowieść o dojrzewaniu i o tym, jaka jest prawdziwa cena geniuszu. Młoda Beth Harmon (Anya Taylor-Joy),  która pod koniec lat 50. ubiegłego wieku trafia do prowadzonego w stanie Kentucky sierocińca, odkrywa w sobie niezwykły talent do szachów, jednocześnie uzależniając się od przepisywanych dzieciom leków na uspokojenie.

Dziewczyna, dręczona przez własne demony i napędzana wybuchowym koktajlem ze środków odurzających podkręconym jej własnymi obsesjami, zmienia się w wyjątkowo uzdolnioną i czarującą outsiderkę, która postanawia szturmem podbić konserwatywny i zdominowany przez mężczyzn świat zawodowych szachów.