Anya Taylor-Joy znów podbije Netflixa? Aktorka powróci w nowym serialu!
Anya Taylor-Joy dołączyła właśnie do obsady nowego serialu, który być może wstrząśnie widzami. Produkcja ma być ekranizacją popularnej powieści autorstwa Belli Mackie. Czego możemy się spodziewać?
Anya Taylor-Joy już kilka lat temu podbiła Netflixa rolą Beth Harmon, a serial "Gambit królowej" okazał się ogromnym hitem i przyczynił się do prawdopodobnie największej rozpoznawalności aktorki. W ostatnich latach aktorka brała udział raczej w filmowych projektach. Teraz powraca, ale czy w wielkim stylu? Sprawdźmy, co czeka nas w ekranizacji powieści Belli Mackie.
Anya Taylor-Joy w tym roku zachwycała jako Furiosa w nowym filmie ze świata "Mad Max", a także pojawiła się w "Diunie 2". Jako aktorka zadebiutowała główną rolą w horrorze Roberta Eggersa "Czarownica: Bajka ludowa z Nowej Anglii" (2015). Film stał się sensacją festiwalu filmów niezależnych Sundance, zarabiając na całym świecie 40 milionów dolarów. Największą popularność przyniosła jednak aktorce rola młodej genialnej szachistki w serialu "Gambit królowej". Zrealizowana na podstawie prozy Waltera Tevisa produkcja okazała się jednym z największych hitów Netfliksa 2020 roku. Za rolę utalentowanej szachistki walczącej z nałogiem Anya Taylor-Joy została nominowana do nagrody SAG i Złotego Globu.
Czyżby teraz nadeszła pora na ponowny podbój Netflixa?
Aktorka tym razem wcieli się Grace Bernard - główną bohaterkę wydanej w 2021 roku powieści "Jak zabiłam swoją rodzinę" autorstwa Belli Mackie. Dodatkowo aktorka podjęła się także roli producentki wykonawczej. Gwiazda "Gambitu królowej" i autorka powieści wydają się być zachwycone nadchodzącym projektem.
"Kiedy tylko przeczytałam ostatnią stronę scenariusza, to wiedziałam, że muszę być częścią tej historii" - powiedziała Anya Taylor-Joy. - "Nie mogę się doczekać, aż pobrudzę sobie ręce."
"Ekscytujące było obserwować, jak powoływane są do życia postaci, które napisałam za sprawą tej niesamowitej ekipy. Anya to najlepsza osoba do zagrania Grace. Często myślę, że rozumie ją lepiej ode mnie" - dodała autorka książek.
"Anya jest fantastyczną współpracowniczką i nie może być aktorką bardziej idealną, by wcielić się w Grace - wyrafinowaną, wielowarstwową, niebezpiecznie zabawną i rozpaczliwie intuicyjną" - powiedziała Sally Woodward Gentle, będąca producentką wykonawczą nadchodzącego serialu.
Natomiast Emma Moran będąca producentem wykonawczym, która będzie odpowiadała również za scenariusz, zdradziła, że poczuła "natychmiastową więź" z intrygującą bohaterką.
"To rodzaj skomplikowanej, intrygującej postaci, którą z przyjemnością tworzyłam" - powiedziała Moran. "Uzyskanie równowagi pomiędzy elementami humorystycznymi a napięciem w historii Belli to wyzwanie, na które nie mogę się doczekać." Nigdy wcześniej nie bawiłam się lepiej przy projekcie z tak dużą liczbą uczestników".
Produkcja będzie składała się z ośmiu odcinków.
"Jak zabiłam swoją rodzinę" skupia się na postaci Grace, która jest córką, siostrą, przyjaciółką... a także postacią dążącą do zemsty w sposób bardzo skrajny. Czara goryczy przelewa się, gdy kobieta odkrywa, że jej obrzydliwie bogaty ojciec (który porzucił ją i matkę, będącą jego kochanką) odrzucił prośby o pomoc od jej umierającej matki. Wtedy właśnie Grace postanawia zemścić się na swojej rodzinie, co prowadzi do serii dramatycznych wydarzeń. Swój plan realizuje z niezwykłą precyzją, co tworzy mieszankę napięcia i czarnego humoru.
Szczęśliwa passa Grace kończy się w momencie, gdy bohaterka zostaje aresztowana za przestępstwo, którego nie popełniła.
Na ten moment nie znamy jeszcze daty premiery nowego serialu na platformie Netflix.