Leśniczówka
Ocena
serialu
8,2
Bardzo dobry
Ocen: 816
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

"Leśniczówka": Jolanta Fraszyńska wyszła z depresji dzięki ukochanemu

Jolanta Fraszyńska, czyli Katarzyna Ruszczyc z "Leśniczówki", twierdzi, że dzięki ukochanemu - Tomaszowi Zielińskiemu, z którym tworzy szczęśliwy związek już od dziesięciu lat - udało się jej wyjść z depresji i pokonać nerwicę lękową... - On uratował mi życie - mówi aktorka.

O psychoterapeucie Tomaszu Zielińskim Jolanta Fraszyńska powiedziała niedawno w wywiadzie, że był jej po prostu pisany. Aktorka żartuje, że ukochanego, którego nazywa mężczyzną swojego życia, przepowiedziała jej tuż po jej rozwodzie z reżyserem Grzegorzem Kuczeriszką znana wróżka, do której zwróciła się w poszukiwaniu życiowych porad.

Wróżka zaproponowała jej udział w warsztatach rozwoju duchowego prowadzonych przez... Tomasza Zielińskiego. Poszła na zajęcia i zakochała się w terapeucie od pierwszego wejrzenia, a on odwzajemnił jej uczucie.

Reklama

Kiedy Jolanta Fraszyńska poznała Tomasza, była w rozsypce. Jak informuje tygodnik "Na Żywo", zdiagnozowano u niej nerwicę lękową i depresję. Psychoterapeuta przywrócił jej wiarę w życie. Dzięki niemu wyszła z choroby... Niestety, on również był bardzo chory - czekał na przeszczep, a lekarze dawali mu jedynie kilka lat życia.

Aktorka była przy nim, gdy po transplantacji wątroby wymagał opieki i wsparcia, pomagała mu ponownie stanąć na nogi. Dziś oboje są zdrowi i bardzo szczęśliwi.

- Przychodzi w życiu taki czas, kiedy zapominasz złe rzeczy i koncentrujesz się na dobrych - twierdzi Jolanta Fraszyńska, która w grudniu ubiegłego roku - w dniu swoich 50. urodzin - ogłosiła, że... kamień spadł jej z serca, bo wreszcie udało się jej zostawić bolesną przeszłość za sobą.

- Życie jest za krótkie, przeżyj je szczęśliwie - to przesłanie, którym od kilku lat kieruje się odtwórczyni roli Katarzyny w "Leśniczówce".

Aktorka nie kryje, że dzięki Tomaszowi Zielińskiemu wreszcie pokochała... siebie.

- Jestem teraz kobietą świadomą. Dbam o to, jak czuję się z samą sobą i jak czują się ze mną ludzie przybywający wokół mnie - twierdzi.

Nie jest tajemnicą, że Jolanta Fraszyńska już jakiś czas temu dostała od Tomasza Zielińskiego pierścionek zaręczynowy. Niewykluczone, iż zdecydują się zalegalizować swój związek jeszcze w tym roku...

***Zobacz materiały o podobnej tematyce***

Agencja W. Impact
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy