Koniec programu "Królowe życia"! Znika z ramówki po sześciu latach
Producenci "Królowych życia" oficjalnie pożegnali się z widzami. Wiele wskazuje na to, że show nie wróci już na antenę. Wcześniej produkcja kolejnych odcinków programu została zawieszona.
W środę na instagramowym profilu "Królowych życia" opublikowano pożegnalny wpis producentów programu. Pojawiły się w nim podziękowania dla widzów za sześć wspólnych lat i dwanaście sezonów, które w tym czasie wyemitowała stacja TTV.
"Pragniemy podziękować Wam za to, że byliście z Nami przez 12 sezonów 'Królowych życia'. Spędziliśmy wspólnie aż 6 lat... podczas których nie zabrakło: radości, wzruszeń, śmiechu do łez i przygód, które przeżywaliśmy wspólnie z naszymi szalonymi Bohaterami" - czytamy w poście zamieszczonym na Instagramie.
"Nadszedł jednak czas na nowe... Jesteście ciekawi, co teraz będzie się u Nas działo?" - dodaje produkcja show.
Z telewidzami pożegnała się także Laluna Unique, jedna z uczestniczek "Królowych życia".
"Kocham, dziękuję za możliwość bycia z wami tak długo"- napisała celebrytka.
Wiele wskazuje na to, że fani programu nie zobaczą już nowych odcinków. Tak przynajmniej wynika z pożegnania producentów, które pojawiło się na Instagramie. Przypomnijmy, że w czerwcu ubiegłego roku stacja TTV zawiesiła produkcję show. Nadawca nie ujawnił powodów tej decyzji, która miała zostać podjęta w porozumieniu z bohaterami programu. W oficjalnym komunikacie nie wykluczano jednak powrotu show na antenę.
"'Królowe życia' to jeden z najchętniej oglądanych programów TTV. Po intensywnych 6 latach i emisji prawie 300 odcinków, w porozumieniu z bohaterami, zdecydowaliśmy zawiesić produkcję serii. Nie wykluczamy powrotu w kolejnych sezonach" - informowało wówczas Biuro Prasowe Grupy TVN.
Hubert Wiączkowski