Powstanie serial "Kierunek: Noc" na podstawie powieści Jacka Dukaja. Producentem Tomek Bagiński
"Kierunek: Noc" będzie pierwszym belgijskim serialem platformy. Producentami wykonawczymi zostali również Jacek Dukaj i Tomek Bagiński.
Za reżyserię tej sześcioodcinkowej opowieści odpowiadać będzie belgijski duet - Inti Calfat i Dirk Verheye ("Over Water").
Producentami wykonawczymi będą Tomek Bagiński oraz Jacek Dukaj, a showrunnerem - Jason George ("The Protector", "Narcos"), natomiast za produkcję odpowiadać będzie belgijska wytwórnia Entre Chien et Loop. Scenariusz jest inspirowany książką Jacka Dukaja "Starość Aksolotla".
To historia o tym, jak zachować człowieczeństwo w obliczu kosmicznej katastrofy w świecie, w którym rozwój technologiczny doprowadził do zatarcia granicy pomiędzy człowiekiem a maszyną.
W serialu wystąpi międzynarodowa obsada z Belgii, Francji, Niemiec, Włoch, Polski, Rosji oraz Turcji.
Serial rozpoczyna katastrofalne w skutkach zjawisko słoneczne, które sprawia, że gwiazda zaczyna niszczyć wszystko na swojej drodze. Akcja toczy się wokół pasażerów i członków załogi nocnego lotu z Brukseli, którzy postanawiają obrać kurs na zachód, aby szukać schronienia w mroku.
Na pokładzie samolotu o przeżycie walczą bogaci i biedni, młodzi i starzy, cywile i wojskowi pochodzący z różnych środowisk i mówiący różnymi językami. Wszystkich ich łączy jedna rzecz: wola przetrwania końca świata - za wszelką cenę.
Premiera w 2020 roku.
Michael Azzolino, dyrektor ds. międzynarodowych treści oryginalnych Netflix: "Mam przyjemność ogłosić pierwszy belgijski serial oryginalny Kierunek: Noc. Cieszę się, że wraz ze wspaniałym międzynarodowym zespołem producentów, scenarzystów, reżyserów i aktorów będziemy mogli wspólnie przedstawić historię inspirowaną książką stworzoną przez Jacka Dukaja".
"Ten dający do myślenia thriller zadaje pytanie, które w obecnych czasach słyszymy coraz częściej: Czy ludzkość jest w stanie zjednoczyć się w imię wspólnego dobra, czy może zgubi nas egoizm i samolubna natura?" - komentuje showrunner i scenarzysta Jason George.
"Ciekawe wydaje mi się przedstawienie pasażerów samolotu jako pewnego rodzaju społeczności złożonej z zupełnie obcych sobie ludzi o różnych światopoglądach i pochodzących z różnych środowisk.
Czasami takie przypadkowe spotkania prowadzą do powstawania nowych przyjaźni, a czasem kończą się walką o podłokietniki" - dodaje.