I tak po prostu And Just Like That...
Ocena
serialu
6,4
Niezły
Ocen: 21
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

"I tak po prostu": Cynthia Nixon twierdzi, że Miranda zawsze była lesbijką?

Cynthia Nixon w najnowszym wywiadzie z serwisem ENews stwierdziła, że już w odcinkach "Seksu w wielkim mieście" widzowie mogli podejrzewać, iż jej bohaterka, Miranda, jest osobą queer. Dowodem na to są niektóre cechy Mirandy.

"I tak po prostu": Miranda była lesbijką?

W oryginalnej serii twórcy nie poświęcili zbyt wiele miejsca osobom ze społeczności LGBT+. Serial "Seks w wielkim mieście" trafił na antenę 1998 roku, kiedy tak otwarcie nie mówiono ani nie przedstawiano bohaterów o innej orientacji seksualnej, mimo iż produkcja, jak na tamte czasy była w wielu aspektach rewolucyjna. W czwartej serii Samantha Jones (Kim Cattrall) krótko spotykała się z inną kobietą. Reszta bohaterek była przedstawiana jako osoby heteroseksualne.

W spin-offie serialu zatytułowanym "I tak po prostu" Miranda rozpoczyna związek z niebinarną komiczką Che Diaz (w którą wciela się znana z "Chirurgów" Sara Ramirez, która w życiu prywatnym jest również identyfikuje się jako osoba niebinarna).

Reklama

Nixon stwierdza w rozmowie z ENews, że w oryginalnej serii Miranda miała cechy, które mogły świadczyć o tym, iż jej bohaterka jest lesbijką. Negowała tradycje oraz stawała w opozycji do mężczyzn w wielu sprawach, więc nie zdziwiło jej, że w nowych odcinkach spotyka się z Che.

"Mimo, że Miranda zawsze okazywała zainteresowanie tylko mężczyznom, jednak miała wiele cech, wskazujących na to, iż może być lesbijką. Była w zastępstwie postacie, jakiej wtedy nie mieliśmy w serialu".

Producent "Seksu w wielkim mieście" oraz "I tak po prostu" Michael Patrick King zgadza się nieco z aktorką, wspominając, że Miranda często kierowała się w stronę "anarchii", jednak nie wspomina w stu procentach, że ten wątek planowano od zawsze.

"I tak po prostu": Powstanie drugi sezon

Dyrektor programowy HBO Casey Bloys poinformował niedawno, że "I tak po prostu" było największym sukcesem wśród produkcji oryginalnych HBO Max. "Pod względem oglądalności był fenomenalny" - podkreślił. Nie dziwi więc decyzja o realizacji kontynuacji show.

"I tak po prostu" to nowy rozdział przełomowej produkcji HBO "Seks w wielkim mieście". Serial prezentuje dalsze losy Carrie (Sarah Jessica Parker), Mirandy (Cynthia Nixon) oraz Charlotte (Kristin Davis), które po przejściu przez skomplikowany okres życia i przyjaźni po trzydziestce, mierzą się z jeszcze bardziej skomplikowaną rzeczywistością życia i przyjaźni po pięćdziesiątce.

Zobacz też:

Kim Dickens: Cieszę się, że wróciłam do "Fear the Walking Dead" [wywiad]

"Emily w Paryżu": Ruszyły zdjęcia do 3. sezonu!

HBO Max: "Nasza bandera znaczy śmierć" wróci z drugim sezonem!

swiatseriali
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy